Opinia na temat książki Mgła

Podczas wieczornego obchodu galerii ochroniarz znajduje siedzącą na ławce przed drogerią Ewelinę. Nie byłoby w tym nic dziwnego, ale bohaterka nie pamięta jak się tam znalazła, gdzie mieszka, czy osoba podająca się za jej męża jest nim faktycznie. Czy bliscy wokół Eweliny są z nią szczerzy i chcą jej pomóc? Co stało się w jej życiu, że nagle straciła pamięć? Może lepiej by dla niej było, gdyby tej pamięci nie odzyskała? „Chciałem tylko uczciwie przestrzec cię przed kimś , kto mógłby te sytuacje wykorzystać”

Autorka rewelacyjnie napisała ta opowieść. Jest w niej tyle tajemniczości i zagadek, że nawet najlepszego psychologa by zwiodla. Ciężko mi się było oderwać od tej książki i gdyby nie to, że następnego dnia miałam ważne spotkanie w pracy to pewnie bym zarwała noc dla niej.
Akcja cały czas się nakręca i nie zwalnia. Co chwilę dochodzą nowe wątki, które finalnie się łączą w jedno. Dodatkowe nawiązanie do przeszłości „wspomnień bohaterki” podkręcają tajemniczość.
Nie znałam wcześniej twórczości autorki, ale powiem wam, że warto się jej lepiej przyjrzeć. ( na wczorajszym @festiwalzagryfka nabyłam „Cień” 😍)
Moim zdaniem to świetny materiał na film 🎥