Narzeczona odwołuje w ostatniej chwili ślub, bo chce mieć czas do namysłu, a niedoszły pan młody obraża się i odchodzi. Co zrobić jednak, gdy najbliżsi, a zwłaszcza chora na serce babcia, niecierpliwie oczekują na zjeździe rodzinnym młodej pary? Ewa i Jordan muszą przez kilka dni udawać szczęśliwych małżonków...