"Mały światek" to niezwykła opowieść o dwóch serdecznych przyjaciołach, będących na co dzień wypróbowanymi wrogami... Oto oni: Don Camillo - miejscowy proboszcz, groźny, choć tak naprawdę to anioł. Rubaszny, zawzięty, lecz skłonny do przebaczania w chwilach słabości... Jednym słowem, im starszy, tym większy z niego cudak... Peppone - to miejscowy wójt. Nie wyróżnia się niczym szczególnym, poza tym, że chorobliwie nie cierpi kleru, co nie przeszkadza mu przyjaźnić się z Don Camillem, najbardziej wypróbowanym spośród wrogów. "Mały światek Don Camilla" to niezwykła opowieść o dwóch serdecznych przyjaciołach, będących na co dzień wypróbowanymi wrogami. Poznajmy ich bliżej. Oto Don Camillo: Miejscowy proboszcz. Groźny, choć w środku, tak naprawdę, dobry jak rogaty aniołek. Rubaszny, zawzięty, ale nawet i on czasami przebacza, lecz - nie ukrywajmy - nie dzieje się to z jego woli, co wypomina Stwórcy. Jednym słowem im starszy, tym większy z niego cudak... A Peppone? Ten, to miejscowy wójt. Nie wyróżniający się niczym szczególnym poza tym, że jest komunistą i z tego tytułu zajadłym przeciwnikiem Don Camilla. Ale gdyby nie ów "rogaty aniołek" i "potulny diabełek", nie byłoby tych historii zabawnych i prawdziwych, a zarazem uwodzących każdego, komu nie szkodzi drukowane. Opowiadania o Don Camillu to historie, dzięki którym odkryjesz, że nie każdy kompromis kończy się kompromitacją!