KONTYNUACJA BESTSELLEROWEGO DEBIUTU KAMILII SZCZUBEŁEK!
Księżyc czerwienią zajdzie, a w ludziach żądza mordu zapłonie. Niepojęte zwalczy ogniem ten, kto zrozumie.
Niegdyś krystaliczne Księżycowe Jezioro przybiera barwę szkarłatu. Z wiosek i miast znika coraz więcej dzieci. Uczeni Villperuny nie mają wątpliwości: przepowiednia zaczęła się wypełniać.
Królestwu grozi zagłada, a źródłem tragedii mają stać się ci, którzy parają się nieokiełznaną, dziką magią. Wiedźmy, szeptuchy i szamani muszą zaniechać używania swych mocy albo zginąć.
W chaosie zbliżającej się wojny spragniony zemsty Elgan zapomina o dręczącej go tajemnicy przeszłości, Dorada zmaga się z trudami teraźniejszości, a Mirosław musi stawić czoła niechcianej przyszłości, którą zaplanowała dla niego wróżebna moc.
Czy da się poskromić magię wiedźm i potężną moc ognia, kryjącą w sobie tajemnice światów? Czy w chaosie rozpętanym przez starą przepowiednię Elgan odnajdzie Itrisa, by dokonać zemsty? Czy Dorada poskromi niebezpieczną moc, która w niej żyje?
Wszystko może wydarzyć się w świecie, w którym istnieje magia wyklęta.
Co tu się zadziało! Po niezwykle udanym debiucie, jakim była Droga do Wyraju, Kamila Szczubełek zdecydowanie nie zwalnia tempa. Drugi tom przygód wąpierza Elgana oraz jego niezwykłych kompanów oczarował mnie słowiańską magią oraz piętrzącymi się tajemnicami, jednocześnie sprawiając, że nie raz czy dwa drżałam o losy bohaterów. Jest to historia, której potrzebowałam i którą mogę z czystym sumieniem polecić każdemu, komu wpadnie ona w ręce - zwłaszcza, że ości zostały rzucone, a wasz los przypieczętowany. Przed Magią wyklętą i tak nie uciekniecie. Nie zwlekajcie więć i sprawdźcie, co przyszykowały dla was „Demony Walesa“.
Zuzanna Kosa, @book_or_books
Droga do Wyraju oczarowała mnie baśniowym klimatem połączonym ze słowiańskimi wierzeniami. Jej kontynuacja, Magia wyklęta, zachwyciła mnie już od pierwszych stron i zostało tak aż do samego końca. Wartka akcja, żywi bohaterowie i wszechobecna magia. Jedna z najlepszych polskich serii fantasy ostatnich lat!
Dominika Pyza, @pani_literowa