Lwowski ptak

Piotr Tymiński
9.3 /10
Ocena 9.3 na 10 możliwych
Na podstawie 3 ocen kanapowiczów
Lwowski ptak
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
9.3 /10
Ocena 9.3 na 10 możliwych
Na podstawie 3 ocen kanapowiczów

Opis

Bohaterska obrona Lwowa widziana oczami młodej dziewczyny. Piętnastoletnia Tońka jest wielką patriotką. Swój protest przeciwko zawładnięciu polskim Lwowem przez Ukrainę wyraża chęcią przyłączenia się do walczącej młodzieży. Dowództwo uważa jednak, że dziewczyny mogą być co najwyżej sanitariuszkami, a nie stawać na froncie z bronią w ręku. Zdeterminowana Tońka nie zamierza się poddawać. Przebiera się za mężczyznę, ścina włosy i pod przybranym imieniem Hipolit dostaje się do liniowych oddziałów. Czy wzorem mitycznej królowej Amazonek, Hippolity, uda jej się stoczyć bohaterską walkę z nieprzyjacielem? Ta poruszająca powieść została napisana dla uczczenia pamięci setek lwowskich dzieci, które w listopadzie 1918 roku chwyciły za broń, pragnąc bronić ojczyzny. Niesłychany patriotyzm, heroiczne bohaterstwo i chęć poświęcenia dla najwyższych idei sprawiły, że marzenia pokoleń mogły się spełnić. Kapitan „Wiktor” spojrzał na mnie dość chłodno. – Nie mam żadnych środków medycznych, więc funk¬cja sanitariuszki będzie bez zabezpieczenia medycznego. – Ja się zgłaszam do szeregów bojowych. – Mam kilka wolnych karabinów, ale jak panienka będzie wyglądała? Wróg z oddali pomyśli, że jaka czarownica z miotłą stoi – zaśmiał się. – Może to i dobrze, wtedy się wystraszy. Bo patrząc na was, z daleka się widzi, że tu same dzieciuchy –odparowałam. – Ha, ha… – roześmiał się głośno. – I jeszcze py¬skata. Przyjmuję na sanitariuszkę – powiedział tonem niedopuszczającym dyskusji. Piotr Tymiński – urodzony w 1969 roku, historyk z wykształcenia i zamiłowania, specjalista w dziedzinie mniejszości narodowych w Polsce. Jego twórczości przyświeca myśl przekazywania czytelnikom wiadomości z naszych dziejów w jak najbardziej przystępny sposób. Autor poczytnych powieści historycznych: Wołyń. Bez litościoraz Przybysz.
Data wydania: 2018-10-25
ISBN: 978-83-8147-172-5, 9788381471725
Wydawnictwo: Novae Res
Stron: 378

Autor

Piotr Tymiński Piotr Tymiński
Urodzony 29 czerwca 1969 roku w Polsce
Z wykształcenia magister historii. Ojciec dwóch dorosłych synów, specjalista w dziedzinie mniejszości narodowych w Polsce.

Pozostałe książki:

Przybysz Wspaniałe królestwa Lwowski ptak Wołyń. Bez litości 160 kartek z dziennika żołnierza Czernawin. Zapiski „szkodnika” Fips Przystanek Moskwa Soldat. Refleksje niemieckiego żołnierza Strach Sycylia, Salerno, Anzio. Styczeń 1943-czerwiec 1944 Ukryty na widoku W śmiertelnym boju Żona "szkodnika"
Wszystkie książki Piotr Tymiński

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Lwowski ptak

WYBÓR REDAKCJI
20.10.2020

Do przeczytania książki autorstwa Pana Piotra Tymińskiego pt. '' Lwowski ptak'' przyczyniły się dwa towarzyszące od samego początku aspekty, a mianowicie tytuł stanowiący tajemnicę oraz prawdziwa misja obrazowości, którą objawiała piętnastoletnia dziewczyna imieniem Antonina pragnąca krok po kroku poczuć smak adrenaliny w trakcie niespodziewanych ... Recenzja książki Lwowski ptak

@Anna30@Anna30 × 8

Dziecięcy bohaterowie

9.01.2020

Orlęta Lwowskie – młodzi ludzie, nastolatki, mieszkańcy miasta nie godząc się na zajęcie przez żołnierzy austro-węgierskich pochodzenia ukraińskiego większości gmachów publicznych we Lwowie oraz utworzenie Zachodnioukraińskiej Republiki Ludowej z wielkim oddaniem i determinacją walczyli o każdą ulicę, każdy gmach, każdą kamienicę czekając na posił... Recenzja książki Lwowski ptak

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@Moncia_Poczytajka
2019-12-06
8 /10
Przeczytane Odwiedzamy Polskę ❤ 2018 ❤ 🎁 Recenzenckie Odwiedzamy Ukrainę 📚 Posiadam

Orlęta Lwowskie - młodzi ludzie, nastolatki, mieszkańcy miasta nie godząc się na zajęcie przez żołnierzy austro-węgierskich pochodzenia ukraińskiego większości gmachów publicznych we Lwowie oraz utworzenie Zachodnioukraińskiej Republiki Ludowej z wielkim oddaniem i determinacją walczyli o każdą ulicę, każdy gmach, każdą kamienicę czekając na posiłki wojska polskiego. Jak podaje Wikipedia w walkach we Lwowie od 1 do 22 listopada 1918 roku włącznie uczestniczyło z bronią w ręku lub w służbach pomocniczych 6022 osób, w tym 1374 uczniów szkół powszechnych i średnich oraz studentów. 2640 nie przekroczyło 25 roku życia, najmłodszy miał 9 lat.

Pośród wichrów i zamieci
Idą, idą Lwowskie Dzieci,
Drży karabin w słabej dłoni,
niech ich Łaska Boska broni.

Czemu łza z twych oczu płynie,
Wszak nie każdy żołnierz ginie,
Tylko pacierz zmów, może wrócę zdrów
I zobaczę wolny Lwów.
Prowadź, prowadź, Panno Święta,
Walczą Lwowskie dziś Orlęta,
Przysięgają Tobie święcie:
Polskim Lwów na wieki będzie.

Zapał w młodej duszy płonie,
Kulom nadstawiają skronie.
Święty domu próg nie przekroczy wróg,
A więc prowadź, prowadź, Bóg!

Słowami tej patriotycznej pieśni anonimowego autora chcę Was zachęcić do sięgnięcia po najnowszą powieść Piotra Tymińskiego zatytułowaną "Lwowski ptak". Autor w bardzo interesujący sposób przybliżył czytelnikom tamte tragiczne wydarzenia, które w konsekwencji doprowadziły do odzysk...

× 1 | link |
@Bibliotecznie
2018-12-17
10 /10
Przeczytane

Przeczytałam wiele powieści i pamiętników wojennych, lecz właściwie wszystkie związane były z II wojną światową. Tym razem miałam możliwość poznania innej walki w obronie Ojczyzny. Czy ta historia zapadła mi w serce? Czy może żałowałam, że po nią sięgnęłam? Tak, żałowałam. Głównie tego, że nie potrafię czytać szybciej, tak bardzo porwały mnie losy piętnastoletniej bohaterki powieści. I jeszcze tego, że kompletnie nie znam Lwowa i nie mogłam sobie w pełni wyobrazić miejsc, o których pisał Autor.


Piętnastoletnia Antonina ma serce na właściwym miejscu. Bije ono nie tylko dla rodziny i przyjaciół, jak to bywa u nastolatków, ale również, a może przede wszystkim dla Ojczyzny, którą jest Polska. Dziewczyna mieszka jednak we Lwowie, który jest właśnie bezlitośnie niszczony i przejmowany przez Ukraińców. Towarzyszymy Tońce przez 22 dni listopada 1918 roku. W tym czasie dziewczyna dołącza do walczącej młodzieży, aby dorzucić swoją cegiełkę do obrony ukochanego miasta, będącego dla niej ostoją polskości. Ponieważ początkowo nikt nie chce jej w swoich szeregach, przebiera się w strój starszego brata, ścina piękny warkocz i jako Hipolit udaje się na front, gdzie zawsze ląduje tam, gdzie najwięcej się dzieje. W ferworze walk Tonia uczy się, jak być żołnierzem. Dopadają ją wrogowie, świszczą jej koło uszu kule, uczy się strzelać, zabija wrogów i ratuje rannych. Choć nie raz boi się tego, co ją czeka, nigdy się nie wycofuje. Popełnia błędy, ale honorowo stara się zrehabilitowa...

× 1 | link |
@zaczytana85
2020-04-15
Przeczytane Moja własność

Odkąd pamiętam historia kojarzyła mi się z suchymi faktami i dużą ilością dat do zapamiętania. Jakie było moje ogromne zdziwienie, kiedy okazało się, że to powieść ciekawa, zaskakująca i pełna niesamowitej przygody. Pozycja od której nie można się oderwać.
Autor przedstawia nam Lwów widziany oczyma piętnastoletniej dziewczyny. Antonina jest postacią fikcyjną, jednakże wykreowana w taki sposób, iż widzimy ją w wyobraźni i razem ryzykujemy życie, brnąc pomiędzy świszczącymi kulami aby dopaść wroga.
Tońka zostaje wplątana w wir żołnierskiej zamieci. Nie chce zostać sanitariuszką, a tylko to stanowisko może objąć ze względu na bycie dziewczyną. Buntuje się przeciwko temu procederowi, chce brać czynny udział w walce.Jedynym rozwiązaniem jakie widzi jest upodobnienie się do chłopca, więc ścina włosy, przebiera się w odzież swojego brata i zmienia imię na Hipolit.
Akcja toczy się od pierwszych stron, a napięcie stale rośnie aby w końcu wybuchnąć i porwać czytelnika. Fabuła jest spójna a wątek nie pozwala się zgubić.
Bardzo spodobało mi się wstawienie pamiętnika Tońki, gdzie pisze listy do brata, w których relacjonuje mu przebieg wydarzeń oraz odsłania swoje uczucia przy nich towarzyszące.
Na uwagę zasługuje zdecydowanie lekkie pióro autora, dlatego lekturę czyta się z przyjemnością oraz z zapartym tchem. A wszystko przez prosty i zrozumiały język jakim jest napisana.
Tytuł powieści jest adekwatny do historii zawartej w książce. Z początku nie rozumiałam ...

| link |
@Anna30
2020-10-20
10 /10
Przeczytane

Cytaty z książki

O nie! Książka Lwowski ptak. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat
© 2007 - 2024 nakanapie.pl