Wyścig do Mesyny wygrali Amerykanie. Gdy pojawili się tam pierwsi angielscy żołnierze, Amerykanie przywitali ich okrzykami: „Gdzie żeście byli, cholerni turyści?”
Morison jak zwykle jest wszędzie! Przeprowadza wywiady ze zwykłymi żołnierzami i z naczelnymi dowódcami, koresponduje i rozmawia też z dowódcami przeciwników. Dzięki temu mamy kompletny obraz bitwy o Sycylię i lądowania aliantów we Włoszech. Autor często w narrację książki wplata historie anegdotyczne i tragiczne prostych żołnierzy. W dodatku to błyskotliwe pióro!
To nie przypadek, że autor dwukrotnie otrzymał Nagrodę Pulitzera!
Przebieg kampanii można określić dwoma słowami „Stracone zwycięstwo” albo „Zwycięski odwrót”. Ale bez tej kampanii nie byłoby sukcesu lądowania w Normandii.