Słowa, które zmieniają świat
Listy dwóch wielkich przywódców – Jana Pawła II i kardynała Stefana Wyszyńskiego – zaskakują swoją mocą i aktualnością. Ich słowa wpłynęły na rozwój wypadków w Polsce i na świecie. W tej bogatej korespondencji sprawy bardzo osobiste przeplatają się z refleksjami o ładzie międzynarodowym i sytuacji politycznej w reżimowym państwie.
Myśli Jana Pawła II i Stefana Wyszyńskiego wypełnia troska o nieprzyjaciół, nawet tych najbardziej bezwzględnych. Trwająca aż do śmierci Kardynała listowna rozmowa odsłania obraz Polski i świata widziany z perspektywy gabinetów dwóch wybitnych mężów stanu. Diagnozy i przewidywania rozmówców świadczą o ich do dzisiaj intrygującej przenikliwości.
Z pragnienia tego przyjazdu, ze starań o jego realizację, zrezygnować nie mogę, gdyż w ten sposób zawiódłbym moich Rodaków.
Jan Paweł II (przed pierwszą pielgrzymką do Polski), 15 grudnia 1978
Przerobienie naszych Kardynałów i Biskupów na Pasterzy jest jakimś pilnym zamówieniem Kościoła powszechnego. Może jeszcze bardziej trzeba by wyzwolić ich z ceremoniału „celebrowania” swojej osoby, by ludzie dostrzegli w nich Chrystusa. Zwłaszcza Kardynałowie są nadal jeszcze zbyt sztywni i niedostępni.
kard. Stefan Wyszyński, 14 lutego 1979
Miliony Polaków oglądających inaugurację pontyfikatu Jana Pawła II dobrze zapamiętały scenę, gdy nowy papież podniósł się z tronu, by uścisnąć i pocałować klęczącego przed nim kard. Stefana Wyszyńskiego, Prymasa Tysiąclecia. Listy na czas przełomu dają czytelnikom unikalną szansę poznania spraw, jakie absorbowały tych dwóch wielkich ludzi Kościoła katolickiego w pierwszych latach pontyfikatu Jana Pawła II, tak szczególnych dla XX-wiecznych dziejów Polski i świata.
prof. Antoni Dudek
Wybór Wojtyły to był szok dla świata, dla Kościoła, ale kto wie czy nie największy szok dla władz kraju, z którego Wojtyła pochodził… W listach wyczuwa się panującą wówczas atmosferę.
Hanna Suchocka
Udostępniana nam korespondencja odsłania nieco mniej znane, można powiedzieć, prywatne oblicze obydwu, rzucając nowe światło na ich wzajemne relacje.
Prymas Wojciech Polak