Jaki jest sens Jezusowej śmierci na krzyżu? I jakie ma ona znaczenie dla nas? Spośród wszystkich ksiąg Nowego Testamentu właśnie List do Hebrajczyków dostarcza najbardziej dogłębnej i przenikliwej analizy tej tajemnicy, leżącej w samym sercu chrześcijańskiej wiary.(…) List do Hebrajczyków został skierowany do wspólnoty składającej się z chrześcijan zmagających się z rozmaitymi problemami. W przeszłości cechowali się oni żarliwością, lecz doznali zniechęcenia, żyjąc pośród wrogiej im kultury i w zagrożeniu dalszymi prześladowaniami. Niektórzy spośród nich przestali regularnie uczestniczyć w liturgii, a byli też tacy, których kusiło odstąpienie od wiary. -czytamy w 14. tomie serii Katolicki Komentarz do Pisma Świętego.
W obecnych czasach mamy do czynienia z podobną sytuacją. Kościół i ludzie, którzy go tworzą zmagają się z szeregiem problemów. Przesłanie Listu do Hebrajczyków pomaga lepiej zrozumieć tę sytuację, odnaleźć się w niej i uzyskać realne pocieszenie.
Faktem jest, że lektura Listu do Hebrajczyków przysparza problemów. Używane jest w nim dość skomplikowane słownictwo, a jego złożona struktura nie pomaga. Dodatkowo, właściwy mu świat myślowy, w którym istotną rolę odgrywają takie kwestie, jak kapłaństwo, przybytek, czystość obrzędowa i krwawe ofiary, jest czymś obcym dla większości ludzi żyjących w XXI wieku. Wielu katolików zna niestety tylko krótkie urywki tego listu, wykorzystywane w mszalnych czytaniach, nierzadko wyrwane z kontekstu, w który są tak pieczołowicie wplecione.
W obecnych czasach mamy do czynienia z podobną sytuacją. Kościół i ludzie, którzy go tworzą zmagają się z szeregiem problemów. Przesłanie Listu do Hebrajczyków pomaga lepiej zrozumieć tę sytuację, odnaleźć się w niej i uzyskać realne pocieszenie.
Faktem jest, że lektura Listu do Hebrajczyków przysparza problemów. Używane jest w nim dość skomplikowane słownictwo, a jego złożona struktura nie pomaga. Dodatkowo, właściwy mu świat myślowy, w którym istotną rolę odgrywają takie kwestie, jak kapłaństwo, przybytek, czystość obrzędowa i krwawe ofiary, jest czymś obcym dla większości ludzi żyjących w XXI wieku. Wielu katolików zna niestety tylko krótkie urywki tego listu, wykorzystywane w mszalnych czytaniach, nierzadko wyrwane z kontekstu, w który są tak pieczołowicie wplecione.