"Lapinot i marchewki z Patagonii" to jeden z pierwszych komiksów Trondheima. Pure nonsensowna opowiastka o króliku goniącym za fantasmagorycznymi marchewkami wciąga nas w zabawy konwencją i stylistyką artystycznego wyrazu. Komiks jest totalnie minimalistyczny, karykaturalny i przerysowany, ale przez to wzbudza wiele emocji. Również tym, że historia ta została rozbudowana aż do 500 stron. Minimalistycznych, ale przede wszystkim śmiesznych!