Ciepła, nostalgiczna, pełna miłości opowieść o losach rodziny na przestrzeni lat, rodziny wplątanej w wielką historię. Opowieść ta jest mi bliska i przywołuje dzieciństwo. Siedziała Babcia, jej sistra Ciocia Ziunia i inni krewni i opowiadali różne historie ze swego życia, a ja cicho siedziałam i słuchałam. One się śmiały, że słucham całą sobą i opowiadały dalej. Inne historie, inne miejsca, ale sposób narracji taki sam. Opowieści, które się snują jak babie lato.