Poezja ta odwołuje się do codzienności i zwykłych sytuacji, które zostały ukazane w niezwykły sposób. Tytuł sugeruje sprzeczność czy też paradoks – mówi o pięknie rzeczy i zjawisk w pierwszym wrażeniu zupełnie tego piękna pozbawionych.
Spleen przeciwstawia się ideałowi, jest przyziemny i pozbawiony sfery duchowej, która należy do ideału. Autor próbuje wydobyć piękno z tego, co na ogół jest przyjęte za brzydkie, gorsze. Piękno jest w stanie rozwinąć się samo z siebie, niezależnie od przyjętej natury.