KULTURAŁKI czyli lustro

Wacław Krupiński
KULTURAŁKI czyli lustro
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie

Opis

Wacku drogi, jak dobrze, że jesteś! Byłeś najwspanialszym obserwatorem, kronikarzem i przyjacielem artystów ‒ zawsze blisko kulturalnych wydarzeń w naszym Krakowie. Pisałeś prawdziwie, rzetelnie, z życzliwością o spektaklach, recitalach, koncertach… Ocaliłeś od zapomnienia wiele osób, zdarzeń, ważnych i pięknych chwil. Czytam „Kulturałki” i wraca młodość, radość… Czuję się szczęśliwa, że dane mi było żyć w czasie, gdy Ty pisałeś o moim świecie. Dziękuję Ci za to.
ANNA DYMNA

Strażnik dobrego gustu i smaku. Mistrz małych i większych form dziennikarskich. W „Kulturałkach”, które są swoistym raptularzem pewnego okresu w dziejach krakowskiej kultury, wykazuje się znawstwem poruszanych tematów i lekkością stylu a także dużą swobodą, cechującą wytrawnych publicystów.
JÓZEF BARAN

„Kulturałki” czyta się „jednym tchem”. Ta książka to prawdziwa kronika życia kulturalnego i towarzyskiego Krakowa. Lektura obowiązkowa dla wszystkich miłośników kultury, zwłaszcza obdarzonych poczuciem humoru. Polecam.
JÓZEF „ŻUK” OPALSKI

Kim w „Kulturałkach” był Wacław Krupiński? Czy nie zuchwałym mnichem z literackim talentem? Tak. Był. I dzięki jego wędrówkom po istotnych miejscach, wydarzeniach, spotkaniach otrzymujemy zapis naszych wzruszeń i rozczarowań. Podziękujmy i pokłońmy się Kronikarzowi kultury. Bardzo zachęcam.
JAN KANTY PAWLUŚKIEWICZ

Wydanie 1 - Wyd. Universitas
Łukasz Maciejewski
Jeszcze się spotkaliśmy

Wacław Krupiński
Tak to się zaczęło…
KRAKOWIANIE

Tragiczny skok Andrzeja

Ekstratort ortograficzny

Strych i kwiat ciała

Lem pod prąd

Ostatni list i wódka

Klezmera bemole i łzy

Legenda tamtych lat

I policjantom też

Kabaret wiecznie żywy

Pamięć o aniołach

Wieszcza 44 i kwartet

Cichosza i (a)normalność

Rarytas jak wielka miłość

Słuchajmy Załuckiego

Gnom w ciszy

Moje życie, mój teatr

Dobry adres

Kompozytor u płota

Laska i księżyc w misce

Dymna zasłona

Przymierzanie śmierci

Benio

Czakram Święchowego wzgórza

Wachlarze i „Litery cztery”

Nowy tom i ton

Felek i kinder z Grzegórzek

Tribute to Zbyszek Seifert

Ja w roli podnóżka

Moje maje nie tylko w Neapolu

„Pieszczoch” i nie pieszczoch

Niedopowiedziana autobiografia

Halina – coraz większy show

Intymny seans ich życia

Piotr się nie pomylił

W każdym z nas Wojtka cząstka

W tonacjach majorowych

Kasa, wiedza i praca

Dwoistość i cztery pory roku

Henryka Voglera wyznania ponowne

Ukochana AGH i polana

Miałem nosa

I akt sztuki życia

By nie przestać czekać

Arcypyszna lektura z kremówką w herbie

Święcha Roma, Wawel i królewska klątwa

Kaszel ze scenografią w tle

Tomek opuścił Klub Krakowian

Skrzypek o różnym wieku

Uniesiony głaz tajemnicy Marka Grechuty

Śmierć człowieka książkowego

Szlachetna na ten czas podpowiedź

Lanckorony ludzie i zwierzęta

Zatrzymana przez Swinarskiego

Udał się Mrożkowi ten Józek…

Kolejna wygrana Fedora

Bellonowy świat gitary i pióra

Zasłuchać się w Basi

Dwaj jubilaci z Hefajstosa

Święta, święta i już po, i już po

Skrzypce i smog Meksyku

Dyrektor i po śmierci samotny

Ostatnie brawa dla Zbyszka

Duet w życiu i piosenkach

Ludzie żywi, ludzie z brązu



CRACOVIANA

W klimacie plotek

Interes z Machejkiem w tle

Kto wie, ilu pamięta?

Protest nie do końca udany

Urodziny „Kuryla”

Statuetki i naga prawda

Stragan z nową widownią

L.A.M. i E

Poważna sprawa – kabaret

Zemsta z twarzą Rybarskiego

„Duduś” i czarne krążki

Język spod budki suflera

Szkolna miłość i IMAX

Auto dla żaka

Helikon – opisanie legendy

Czerwone, niebieskie – zielone

Kręte schody teatru

Ze smyczkami na urząd!

Rzecz o wyjściach

Przypadek Franka Sinatry

Czas baniek mydlanych

Strych, strach i muzyka

Zanurzmy się w Jamie

Niezatarty kabaretowy szlak

Mała ulica wielkiego Eilego

Mój Gebethner i Wolff

LXX/650/05 czyli wielka bzdura

Zagrać po Marcusie Millerze

Nieudana ekshumacja

Pudło wspomnień, pamięć słonia

Sentyment, znużenie, wygaśnięcie emocji

Wielki zachwyt i takież zdumienie

Odejść – tego się nie robi człowiekowi, Eryku

Szczątki i kulturowy recykling

Tropem „Budy” i legendy

Mój jest ten kawałek „Dziennika”

Hity u Kmity

Jedyne takie autografy

Pustka jest bezszelestna

Konkurs, jak to łatwo powiedzieć

Ten szczęsny, Żaczkowy, czas

Smutna symfonia 25. wiosny

We love jazz

NIE SAMYM KRAKOWEM…

Młynarski na 102

Bujanie i przesłanie

Dzień narodowych zaskoczeń

W Zielonozłotym Singapurze

Pewna etyka

Płacz Pameli

Pomysł dobry, ale zły

Zmarszczki smutku…

Serio, choć na żarty

My, publiczność

Milcząca płyta

Rozterki i rozgrywki

Lwów Polaka amatora

Świadectwo i zbroja

Czarno-biała gwiazda

Osiecka – pogodna pesymistka

Dwa obiegi Kaczmarka

Gwiazdy tańczą narodzie

Buty nasze powszednie

Co by dziś śpiewał Jacek Kaczmarski?

Żegnaj, Plastusiu

Trzask, prask i po wszystkim…

Spotkania zrodzone z marzeń

Cudowne oczy i czołg

Jakby jeszcze tańczyła…

Takich wyborów Państwu życzę

Odłożone poetyckie kajety

Samotność reżyserki i jej aktorek

Tęsknota za Janem Kamyczkiem

Koniec roku i koniec

Kto zapomina podziękować…

Autorski (czyli subiektywny wielce) skorowidz nazwisk

Data wydania: 2024-12-06
ISBN: 978-83-242-4118-7, 9788324241187
Wydawnictwo: Universitas
Stron: 468
dodana przez: Vernau

Autor

Wacław Krupiński Wacław Krupiński Wacław Krupiński – dziennikarstwo uprawia ponad 35 lat, od czasu studiów na polonistyce UJ. Od r. 2000 r. kieruje działem kultury w krakowskim „Dzienniku Polskim”. Autor książek „Głowy piwniczne” oraz „Moje woperowstąpienie. Rozmowy z Jadwigą Romańs...

Pozostałe książki:

Wodecki. Tak mi wyszło Zbigniew Wodecki. Pszczoła, Bach i skrzypce Cytaty z młodości Głowy piwniczne Jan Kanty Osobny KULTURAŁKI czyli lustro Moje woperowstąpienie Rozmowy z Jadwigą Romańską
Wszystkie książki Wacław Krupiński

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Książka KULTURAŁKI czyli lustro nie ma jeszcze recenzji. Znasz ją? Może napiszesz kilka słów dla innych Kanapowiczów?
️ Napisz pierwszą recenzje

Moja opinia o książce

Cytaty z książki

O nie! Książka KULTURAŁKI czyli lustro. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat
© 2007 - 2024 nakanapie.pl