Opinia na temat książki Kukułcze jaja z Midwich

@przyrodazksiazka @przyrodazksiazka · 2024-09-28 17:16:51
Przeczytane
Sama książka czyta się lekko, tylko mamy bardzo dużo faktów, przeskoków do innego miejsca i rozmów ułożonych niechronologicznie, że tylko czytając ją w ciszy na spokojnie możemy wszystko ogarnąć. Samą historię wpierw opowiada nam bohater, jak chciał dojechać do domu, a drogę zagrodzili mu straże. Będąc ogromnie ciekawym dlaczego nie może dojechać tam, gdzie chce, gdzie mieszka, odjeżdża z tego miejsca, po czym zatrzymuje się w innym, gdzie pchany ciekawością biegnie wraz z żoną zobaczyć co takiego się wydarzyło, że nie może powrócić do domu. W pewnym jednak momencie jego małżonka traci przytomność, a później on sam. I teraz przechodzimy do opowieści narratora jak opisuje nam co dzieje się w innych miejscach, jak wygląda całe miasteczko Midwich i w jaki sposób władze starają się dowiedzieć, co takiego się dzieje. Następnie dochodzi do dziwnych wydarzeń, bowiem kobiety zaczynają spodziewać się dziecka. Jest z tym sporo zamieszania, gdyż są uważane jako panie lekkich obyczajów i dochodzi do wielu niesnasków w małżeństwach. W miarę jak nie da się nic zrobić z tym ,,problemem", oczekując miłości swojego życia, zaczynają pojawiać się problemy, gdyż dzieci, które się urodziły niekoniecznie w pełni je przypominają. To zaledwie początek dramatycznych wydarzeń...
Ogólnie cała fabuła bardzo mi się podobała, tylko została trochę sztywno opisana. Każde wydarzenie ma budzić strach i niepewność tego, co przyniesie dalszy czas. Cały problem jest ujęty bardziej pod problematykę władzy i ich rozmów z innymi. Każdy rozdział jest innej długości i ukazuje tytułem naprowadzenie na następne wydarzenia. Nikt tutaj nie wie co się dzieje, zaczynają się przezwiska, niemiła określenia osób, a wraz z tym ogromne zamieszanie, gdyż nie da się ukarać kogoś, kto nic złego nie zrobił, kogo na niczym nie przyłapano. Troszkę zabrakło mi tutaj reakcji i życia mieszkańców. Prawdopodobnie był to chwyt pod thriller kryminalny:-) Jak by nie patrzeć przeczytałam ją z przyjemnością, okładka wciąż chodzi mi po głowie, więc zachęcam, byście sami ją przeczytali:-)
Ocena:
Data przeczytania: 2024-09-28
× 2 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Kukułcze jaja z Midwich
2 wydania
Kukułcze jaja z Midwich
John Wyndham
6.3/10
Seria: Wehikuł czasu [Rebis]

„Kukułcze jaja z Midwich to arcydzieło Wyndhama” LEGENDARNA I WCIĄŻ NIEPOKOJĄCA KLASYCZNA POWIEŚĆ SCIENCE FICTION Pewnego dnia wszyscy mieszkańcy Midwich w Anglii w niewyjaśnionych okoliczności...

Komentarze

Pozostałe opinie

Senną osadę Midwich wielka historia omija szerokim łukiem, poza epidemiami chorób, drobnymi konfliktami czy niezbyt tajemniczymi zbrodniami, przez wieki nie dzieje się tam nic ciekawego. I pewnie był...

@CzarnaLenoczka@CzarnaLenoczka

"Si fueris Romae, Romano vivito more" W małej miejscowości Midwich dochodzi do dziwnego wydarzenia - najpierw mieszkańcy zapadają w pewien rodzaj śpiączki, a po pewnym czasie okazuje się, że wszystki...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl