Sonia od zawsze pragnęła odwiedzić Hiszpanię. Jej marzenie w końcu ma się spełnić. Dziewczyna planowała od dawna swój wyjazd z ukochanym Krzyśkiem. Skrycie liczy, że chłopak oświadczy się podczas tych wakacji.On jednak planował ten sam wyjazd ze swoimi kumplami. Sonia nie jest zachwycona perspektywą spędzenia z nimi tak długo wyczekiwanego urlopu… Podczas samotnej wędrówki po Saragossie, dziewczyna poznaje Pedra — znanego aktora. Między nimi zaczyna rodzić się uczucie tak gorące, jak hiszpańskie słońce i tak apetyczne i barwne jak tapas.
Niestety, na drodze do szczęścia kochanków staje seria morderstw na aktorach, w których Pedro zagrał ostatnio główną rolę… Ludzie zaczynają ginąć w podobny sposób, co postacie przez nich zagrane.
Ależ to była książka! No świetnie się ją czytało. Zaczęło się od płomiennego romansu z nutką erotyku, a skończyło na krwawym thrillerze. Tu akcja ani na moment nie zwalnia tempa. Natalia Brożek sprytnie połączyła ze sobą różne gatunki, tworząc tym samym historię, przy której nie sposób się nudzić. Postaci na przestrzeni fabuły zmieniają się, co rusz zaskakując czytelnika swoim zachowaniem. Sonia z szarej myszki ewoluowała w odważną, charakterną kobietę, a Pedro z hiszpańskiego amanta stał się niejednoznaczną postacią, która może budzić wątpliwości czytelnika…
To nie jest klasyczny letni romans. To książka, która rozpala zmysły, ale też zmusza do myślenia i kombinowania...