Sądziłam, że mam wszystko pod kontrolą. Dowiedziałam się, kim naprawdę jest mój tata, przetrwałam musztrę grand-mère, wreszcie dogadałam się z Lilly, i nawet udało mi się pogodzić z tym, że mama spotyka się z moim nauczycielem matematyki, panem Gianinim. A wtedy moja kochana rodzicielka wyskoczyła z szokującą nowiną, a grand-mère postanowiła zorganizować ten durny wywiad…
Podczas którego oczywiście musiałam się wygłupić.
I teraz czekają mnie konsekwencje mojego gadulstwa! Wspaniale!
Ale cóż…
Nikt nie mówił, że życie księżniczki jest proste.