"- A teraz ja z tobą zrobię taki układ: Jeśli po wiek wieków nie będziesz łowił myszy, to tymi pięciu przedmiotami będę rzucał za tobą, gdziekolwiek cię spotkam, a to samo będzie czynił każdy prawdziwy Mężczyzna, jaki kiedykolwiek będzie żył na świecie".
Rzucanie rzeczami w kota oznaką prawdziwej męskości? Teraz wydaje mi się to strasznie głupie, ale jak byłam dzieckiem to zupełnie inaczej odbierałam tę książeczkę. Najbardziej podobał mi się opis oswojenia zwierząt, takie tematy mnie zawsze interesowały. Na ten dziwny pomysł z bombardowaniem kotów łapciami zupełnie nie zwróciłam uwagi.
A co do kotów... tak, chodzą własnymi drogami i właśnie za ten indywidualizm je uwielbiam.