W książce spotykamy losy sławnej już Kompanii E, która odegrała można powiedzieć kluczową rolę w walce z wrogiem podczas II Wojny Światowej. Mamy do czynienia z opisem przeżyć bohaterów począwszy od szkoleń, a skończywszy na Orlim Gnieździe, a dodatkiem jest wzmianka o powojennych losach czołowych żołnierzy tejże kompanii, którzy przeżyli wojnę.
Osobiście dla mnie książka była dosyć dużym rozczarowaniem, pominąwszy suchość tekstu co nie jest niczym dziwnym w tym gatunku literackim, może gdybym czytał to chronologicznie według daty oryginalnego wydania to bym się nie zawiódł i dał wtedy za treść 8 gwiazdek. Niestety niczego nie będąc świadom przeczytałem najpierw "D-Day" oraz "Obywatele w mundurach", które to pozycje moim zdaniem już w pełni wystarczą by poznać dzieje walk ze strony zachodniej podczas II Wojny Światowej. Natomiast ta książka może być traktowana jako dodatkowe uzupełnienie wiedzy dla osób szczególnie interesujących się tym zagadnieniem.
Podsumowując, owa pozycja czyta się dosyć ciężko i jest dosyć nudna w przeciwieństwie do dwóch wcześniej wspomnianych przeze mnie książek, między innymi dlatego, że jest dużo opisów jak to balowali podczas wycofania z linii frontu, jak i po zakończeniu walk albo co robili jak nie było walki, natomiast militarne wydarzenia były opisywane dosyć skrótowo. Zdarzają się ciekawsze momenty, ale dosyć rzadko przez co chęć czytania spada ze strony na stronę i jak ktoś tak jak ja czyta od dechy do dechy będzie miał ...