Favel krótko znała wcześniej Roca. Porywczy młody dziedzić z Pendorric, spotkawszy na Capri śliczną Angielkę, zakochał się w niej i z gwałtownością letniej burzy zawładnąwszy jej sercem, pojął za żonę. Favel pławiła się w szczęściu, dopóki nie odkryła, że ktoś planuje dla niej dosyć szczególne miejsce w rodzinie, a mianowicie zamierza szybko wysłać ją do rodzinnego grobowca, gdzie spoczywają już inne legalne małżonki z Pendorric, które spotkała śmierć w tajemniczych i tragicznych okolicznościach. Słowa przysięgi małżeńskiej - dopóki nas śmierć nie rozłączy - nabrały nowego i złowieszczego znaczenia.