Czy jesteśmy w stanie zapomnieć o miłości, wielkiej miłości, którą dane było nam przeżyć. Często zdarza się, że układamy sobie życie inaczej, ale czy aby na pewno myślami do niej nie wracamy, czy dostając jakikolwiek sygnał od drugiej strony, nie rzucimy wszystkiego i nie będziemy chcieli odzyskać utraconego uczucia…
„Kamienie i motyle” to historia Beaty, której życie się posypało. Właśnie się rozwiodła, uwalniając tym samym od toksycznego związku, który nie dawał jej szczęścia. W tym trudnym momencie życia otrzymuje mailową wiadomość o zaginięciu Tomka, jej przyjaciela i dawnej miłości. Nie mając nic do stracenia, postanawia zostawić dotychczasowe życie w Krakowie i wyruszyć na poszukiwania dawnej miłości do Afganistanu.
Książka to niezliczone emocje i życiowe lekcje. Opowiada o pięknym uczuciu, o jego nieprzemijalności, ale porusza również niezwykle trudne tematy, jak wojna w Afganistanie, czy traktowanie tam kobiet, które pomimo XXI wieku, wciąż dalekie jest od ludzkiego traktowania drugiego człowieka, który ma swoje prawa.
„Kamienie i motyle” to debiut literacki Magdaleny Ajeddig, ale mam nadzieję, że na tym autorka nie poprzestanie. Książka jest napisana w lekkim, przyjemnym stylu, a sama historia, mimo swej przewidywalności, potrafi wciągnąć i zafascynować czytelnika! Nie można zapomnieć oczywiście o pięknym jej wydaniu, które przyciąga oko swą prostotą! Ja z całego serca polecam, a wydawnictwu dziękuję za...