Opinia na temat książki Kajdany

@Spizarnia_ksiazek @Spizarnia_ksiazek · 2024-11-02 09:34:44
Przeczytane
"Nie da się pa­trzeć w przy­szłość, nie roz­li­cza­jąc się z prze­szło­ścią… ".

Prokurator Sadowska, w trakcie swojej dotychczasowej kariery, zetknęła się z wieloma aktami zła. Jednak widok, który zastała w spowitej mrokiem piwnicy, sprawił, że na moment zamarła. Nie ma wątpliwości, że doszło do brutalnego morderstwa, które przywodzi na myśl dzieło psychopaty. Śledztwo prowadzone przez komisarza Korczulę mimo wysiłków nie przynosi oczekiwanych odpowiedzi. Gdy odkryte zostaje kolejne ciało, staje się jasne, że sprawca nie spocznie, dopóki nie zrealizuje swojego chorego planu.

Granica między dobrem a złem jest niezwykle krucha, a czasem wręcz niewidoczna. Autor w dosadny sposób pokazuje, jak niewiele potrzeba, aby stanąć na jej krawędzi oraz jakie dramatyczne wydarzenia mogą do niej doprowadzić. Odsłania przed nami mroczne oblicze Krakowa, oprowadzając po ciemnych zaułkach, zatęchłych piwnicach czy opuszczonych podziemiach. Ponure wrażenie potęgowały rozdziały "oczami mordercy" z których wydziera ból i odrzucenie. Kowaliński nie oszczędza czytelnika, wciągając w sam środek zbrodni. Zanurzyłam się w tym mroku z poczuciem delikatnej przewagi nad śledczymi, domyślając się motywów sprawcy. Podobało mi się, że każdy aspekt dochodzenia opierał się na mozolnej pracy, przeprowadzanych przesłuchaniach oraz skrupulatnej analizie śladów. Ta drobiazgowość nieco spowalniała akcję, jednocześnie dodając autentyczności. Obrazowe opisy pobudzały wyobraźnię, utrzymując stale rosnące napięcie. Zakończenie trochę urwane, więc zapewne to nie ostatnie śledztwo, które rozwiążemy z komisarzem Korczulą.
Ocena:
Data przeczytania: 2024-10-30
× 1 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Kajdany
Kajdany
Bartłomiej Kowaliński
8.3/10

Nikt nie rodzi się zły. Zło rodzi się w ciemności. W piwnicy jednej z kamienic na krakowskim Podgórzu policja odnajduje okaleczone zwłoki młodej kobiety. Okoliczności zbrodni i tajemnicza wiadomoś...

Komentarze

Pozostałe opinie

„Kajdany” Bartłomieja Kowalińskiego to książka, która pochłania od pierwszej strony i nie puszcza aż do ostatniego słowa. Historia jest mroczna, a fabuła pełna napięcia, które wisi nad czytelnikiem n...

Jest to pierwsza powieść autora, którą czytałam i jestem mile zaskoczona. Mimo że śledztwo w sprawie brutalnych zbrodni nie pędzi w zatrważającym tempie, to jest wciągające. Bohaterowie zostali precy...

Wcześniejsze książki Autora wzbudziły moją sporą sympatię, która tą powieścią została ugruntowana. Bartłomiej Kowaliński chętnie podsuwa bohaterów z dobrymi moralnymi kręgosłupami, a bardzo mi się po...

KAJDANY @bartlomiej_kowalinski_autor @wydawnictwo_initium "Po­trzeb­ny sznur, by zmroku wy­szedł szczur…Po­trzeb­ne pło­mie­nie, by zo­ba­czyć wil­ków cie­nie…Ból…Łez stru­mie­nie Głę­bo­kie mają ko...

@ewelinasieradzka0106@ewelinasieradzka0106
© 2007 - 2024 nakanapie.pl