Książka, to oparta na faktach opowieść o zwyczajnej dziewczynce. Ola wychowuje się w kochającej i bezpiecznej rodzinie, ma dwójkę rodzeństwa, uroczego pieska; jest miła zaradna i doskonale radzi sobie w szkole. Już od najmłodszych lat nasza bohaterka wykazuje uzdolnienia plastyczne, manualne i artystyczne; jest pojętna i lubiana przez rówieśników.
Ola dostaje po starszej siostrze komputer, który z początku wydaje się jej być niepotrzebnym gratem. Z czasem jednak za namową rówieśników dziewczynka odkrywa możliwości jakie dotąd skrywał przed nią świat wirtualny. Wkracza w świat gry online „kryształowego zamku”.
I tak naprawdę tu zaczyna się właściwa opowieść… a w zasadzie droga bohaterki do uzależnienia i upadku.
Mam nadzieję, że większość rodziców zdaje sobie sprawę z zagrożeń, które istnieją w internecie, szczególnie jeśli dotyczy to naszych dzieci. Mało osób jednak zdaje sobie sprawę jak firmy technologiczne potrafią manipulować umysłami młodego odbiorcy.
Dźwięk, obraz, interakcja z użytkownikami; są to fundamenty które stanowią o sukcesie gry. A ten mierzony jest czasem spędzonym przed ekranem.
Media wirtualne stały się czymś w rodzaju współczesnych narkotyków. To nie do końca przenośnia. Wszak firmy technologiczne wykorzystują techniki psychologiczne do uzależniania ludzi.
Co więcej, aby odczuwać satysfakcję dziecko musi z coraz większym nasileniem w...