Mam bardzo mieszane uczucia po przeczytaniu tej książki. Rozumiem, że fantastyka rządzi się własnymi prawami, ale umieszczając akcje w realnym świecie, powinien bardziej się postarać. Pomysł, że koty ratują ludzkość, jest ciekawy, ale wykonanie naciągane. Bohaterami tej powieści są koty i to ich oczami widzimy świat. Narratorką powieści jest ko... Recenzja książki Jutro należy do kotów