Recenzje książki "Jedyne wyjście"

Dodaj swoją recenzję

Jedyne wyjście.

11.08.2020

Ponownie udało mi się sięgnąć po jedną z nowszych powieści Pana Ryszarda Ćwirleja. Tym razem zahaczamy w niej o czasy współczesne, co naprawdę na złe mu nie wyszło. Mamy rok 2012. Miejsce akcji to małe, senne miasteczko w którym porwany zostaje siedemnastoletni syn miejscowego biznesmena. Porywacze kontaktują się z rodziną, żądają okupu oraz zab... Recenzja książki Jedyne wyjście

„Nie ma trudnych robót. Są tylko trudni ludzie.”, czyli Ryszard Ćwirlej w akcji.

10.08.2020

Jedyne wyjście to już moje kolejne spotkanie z twórczością Ryszarda Ćwirleja. Nazywany jest twórcą nowego gatunku literackiego – kryminału neomilicyjnego. Jest rok 2012. W małym sennym miasteczku porwany zostaje 17-letni syn miejscowego biznesmena. Porywacze kontaktują się z rodziną, żądają okupu i zabraniają informować policję. Ale wieść o porwa... Recenzja książki Jedyne wyjście

Aneta Nowak - nowa nadzieja

20.07.2020

W jakiejś recenzji wyczytałem, że Ryszard Ćwirlej jest twórcą nowego zupełnie gatunku literackiego, kryminału milicyjnego, czy też policyjnego. Kompletna bzdura. W naszej kulturze jest mnóstwo powieści sensacyjnych/kryminalnych i milicyjnych („07 zgłoś się”, „Porucznik Sowa na tropie”), które powstawały w drugiej połowie dwudziestego wieku. Ich bo... Recenzja książki Jedyne wyjście

@Meszuge@Meszuge × 4

Jedyne wyjście

20.06.2020

Wydawać by się mogło że Ryszard Ćwirlej już na początku swojej kariery pisarskiej sam strzelił sobie w kolano. W nowej Polsce, kiedy jeszcze nie zdążyliśmy nacieszyć się wolnością i swobodą zdecydował się wejść na rynek księgarski z serią kryminalną której bohaterami uczynił przedstawicieli minionej nie tak dawno epoki - milicjantów i ZOMO-wców. C... Recenzja książki Jedyne wyjście

@Jezynka@Jezynka × 1

Aneta Nowak

25.05.2020

Do „Jedynego wyjścia” Ryszard Ćwirlej nie był mi znany. Jego nazwisko kojarzyło mi się głownie z kryminałami i powieściami w stylu retro. Może za sprawą lektury opowiadania autora, które znalazło się w zbiorze Marcina Wrońskiego „Gliny z innej gliny”. „Jedyne wyjście” rozpoczyna cykl współczesnych powieści z Anetą Nowak – w tym roku Wydawnictwo... Recenzja książki Jedyne wyjście

@justyna_@justyna_ × 1

Jedyne Wyjście

21.05.2020

Rok 2012 dla małego miasteczka był tak samo spokojny, jak lata poprzednie. Do czasu, gdy porwany zostaje nastoletni syn miejscowego biznesmena. Porywacze kontaktują się z rodzicami porwanego w sprawie okupu, zabraniając im równocześnie kontaktów z policją. Jednak ojciec chłopaka postanawia wziąć sprawy w swoje ręce i odnaleźć syna samemu za pomocą... Recenzja książki Jedyne wyjście

@izka91201@izka91201 × 1

Nie ma innego wyjścia

16.05.2020

Skuszona opisem na okładce, głoszącym, że „Jedyne wyjście” Ryszarda Ćwirleja to kryminał feministyczny, postanowiłam po niego sięgnąć. I powiem szczerze: nie zawiodłam się. Ten kryminał był świetny. Mogę nawet rzec, że to kryminał klasy A i jestem w pełni odpowiedzialna za swoje słowa. W powieści przewija się naprawdę dużo bohaterów. Na początk... Recenzja książki Jedyne wyjście

@Anuszka@Anuszka

Jedyne wyjście

5.05.2020

Aneta Nowak jest starszą posterunkową na komisariacie w Dusznikach. Młoda dziewczyna nie jest traktowana poważnie, zajmuje się sprawami papierkowymi i chodzeniem po drożdżówki dla kolegów z pracy. Ale w końcu nadejdzie ten dzień, że dziewczyna będzie mogła pokazać co potrafi. Jest rok 2012. W małym miasteczku zostaje porwany syn miejscowego biznes... Recenzja książki Jedyne wyjście

© 2007 - 2024 nakanapie.pl