Opis wydawcy
Ciało ułożone w specyficzny sposób, kończyny połamane niczym zapałki. Książka o makabrycznej oprawie, o której nikt nigdy by nie pomyślał. Pusty basen wykorzystany jako arena dla mordercy, a nie miejsce do aktywności fizycznej.
Lista spraw, które lądują na biurku starszego aspiranta Bartosza Boguckiego, gwałtownie rośnie. Policjant z nowym partnerem u boku próbuje ująć sprawców okrutnych zbrodni, nie wiedząc, czy szuka jednego mordercy, czy kilku. Prowadzenie sprawy komplikują huczące cały czas z tyłu głowy pytania – co stało się z komisarzem Obrębskim? Czy nadal żyje? Gdzie jest?
Czy niechęć do nowego partnera nie storpeduje prowadzonych śledztw? Czy stres związany z brakiem kontroli nad poszukiwaniami kolegi nie zniszczy prywatnego życia policjanta?
Najnowsza książka Agnieszki Peszek. I po raz kolejny nieoczywisty tytuł. Kilkakrotnie w trakcie słuchania książki zastanawiałam się skąd się wziął. Na wyjaśnienie musiałam poczekać do samego końca.
Akcja książki dzieje się poniekąd jakby w dwóch wymiarach, których częścią wspólną jest apirant Bogucki. I tak „ w godzinach pracy” zajmuje się rozwiązaniem makabrycznych morderstw kobiet. Szuka powiązań między ofiarami, motywu którym kieruje się morderca, a może mordercy. Nic tutaj się nie łączy w całość i śledztwo idzie jak pogrudzie. Co jest przyczyną? Może nowy partner? Niby w porządku człowiek, ale też irytujący, wywołujące poczucie zdrady. A może problemem jest brak 100% zaangażowania Boguckiego, bo cały czas myśli o tym co się dzieje z Obremskim? Myślę, że wszystko to składa się na ten wątek.
Drugim wątkiem jest natomiast właśnie Obremski i jego porywacz. Ta dwójka żyje w pokręconej relacji, która dla jednego jest formą terapii, a dla drugiego sposobem na przetrwanie. Ten wątek był dla mnie najciekawszy.
No i oczywiście, wątek trzeci, czyli zakulisowe działania tajemniczej kobiety. Ona jak zawsze na własną rękę wspomaga działania policji i jak Wonder Woman, wymierza sprawiedliwość.
Z racji choroby, która mnie dopadła ( zaatakowane oczy, czyli zmora każdego miłośnika czytania) w ostatnim czasie tylko słucham książek. Tutaj mamy prawdziwe słuchowisko na trzy genialne głosy Paulina Holtz, Filip Kosiar i Janusz Zadura. Prawdziwa uczta dla zmysłów.