Mamusia Jasia i Małgosi marzy o tym, by dzieci, nie tak jak tatuś, do czegoś w życiu doszły. Sposobem na to mają być castingi... Jaś i Małgosia pomysłów mamy, które mają zapewnić im cudowną przyszłość, serdecznie nie cierpią. Tym bardziej reklamowania jakichś bzdurnych ciasteczek. Na dodatek w kolejce do bogactwa o nieszczeście nietrudno...
O kolektywnych marzeniach, telewizyjnych złotych snach, które zamiast ludzi zbliżać, dzielą. I o tym, co z tego może wyniknąć. Może czasami warto się zatrzymać, nim będzie za późno...
O kolektywnych marzeniach, telewizyjnych złotych snach, które zamiast ludzi zbliżać, dzielą. I o tym, co z tego może wyniknąć. Może czasami warto się zatrzymać, nim będzie za późno...