James Smith zabił człowieka jest kolejną pozycją z serii Złotej Podkowy, po którą sięgnąłem mając nadzieje na przyjemnie spędzony czas. Zbiór czterech opowiadań jakie spotkałem tym razem były ciekawe i mimo moich obaw wypadły dobrze.
Antoni Marczyński James Smith zabił człowieka - autora już znam z innych jego książek jakie miałem okazje czytać, ale w opowiadaniu kryminalnym dostałem ciekawą opowieść o adwokacie i jego kliencie potraktowaną z przewrotnością. Jedna z dłuższych opowieści dziejąca się w sądzie i nie tylko jest historią przyjemnie napisaną, z lekkością i z finałem jakiego nie spodziewałem się dostać. Dlatego szybka akcja, przygody głównego bohatera i ukazanie jego losów tak spodobało mi się. Ciekawe opowiadanie kryminalne jakie czyta się szybko i nie można mieć przy nim odczucia zmarnowanego czasu. Napisana zwięzłe z kilkoma zwrotami akcji jakie mnie lekko zaskoczyły w czasie czytania. Przyjemne i dobre opowiadanie kryminalne w jakim znajdziemy poszlaki, ślady, podejrzanych i chęć dowiedzenie się prawdy skrywanej w przeszłości, a wszystko wyjaśnia się w zakończeniu.
K. G. Chesterton Zielony marynarz - opowiadanie z Księdzem Brownem w roli głównej jest historią o zamordowaniu Admirała i śledztwa prowadzonego przez Browna wraz z policją w sprawie popełnienia zbrodni. Krótki kryminał bazujący na obserwacji i doświadczeniu Księdza, któremu niczym Holmes nie umknie nic. Rozwiązujący trudne sprawy i wysnuwający wnioski z poz...