„– C-c-co się dzieje?…
– O, nic niezwykłego. Pyskacz wrzeszczy, Smark się popisuje, a poza tym żeglujemy po morzu, w zimnej mgle, chociaż moglibyśmy siedzieć sobie przy ciepłym ognisku…”
Tak z grubsza wygląda każdy dzień na Pirackim Szkoleniu. Jakby tego było mało, na drodze Czkawki oprócz zabójczych smoków i potworów morskich staną tym razem najwięksi wrogowie wikingów: obrzydli Rzymianie! Gruby Konsul i Chudy Prefekt knują ile wlezie, ale nasz (przyszły) dzielny bohater da im nauczkę.