Urodzona w marcu 1969 roku w Wielkiej Brytanii (Londyn)
Na początku zdradzimy sekret, choć zapewne dla fanów nie jest to już żadną tajemnicą. Otóż zarówno Joss Stirling, jak i Eve Edwards to pseudonimy artystyczne brytyjskiej pisarki Julii Golding, znanej między innymi z powieści fantastycznych takich ja...
Pozostałe książki:
Wszystkie książki Julia Golding "Joss Stirling, Eve Edwards"
Gdzie kupić
Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Moja Biblioteczka
Już przeczytana? Jak ją oceniasz?
Recenzje
Nic, tylko pokochać!
25.01.2015
Pani Stirling udowodniła drugą częścią o miłosnych przygodach braci Benedict'ów, że jednak jestem w stanie oddać nerkę lub dowolny organ, byle tylko posiadać książki w swoim domowym zbiorze. Książka uzależnia, a szukanie swojego Przeznaczonego staje się życiowym priorytetem. W przypadku wielu serii, trylogii, sag czy cyklów okazuje się, że ich kon...
Recenzja książki Jak cię wykraść, Phoenix?
@Neph
Jak cię wykraść, Phoenix?
31.03.2015
„Jak cię wykraść, Phoenix?” To druga część błyskotliwej serii o braciach Benedictach. Phoenix jest złodziejką i żyję w zamkniętej grupie przestępców, którzy posiadają paranormalne zdolności. Dziewczyna otrzymuję wyjątkowe zadanie, ma okraść konkretnego chłopaka. Początkowo proste zlecenie przeradza się w niebezpieczną misję, gdyż jej celem jest Y...
Recenzja książki Jak cię wykraść, Phoenix?
@zaczytanamoni
Kolejny brat ...
16.01.2016
Pierwsze, na co zwraca się uwagę, patrząc na tę książkę, to okładka. Jest utrzymana w podobnym stylu jak okładka pierwszego tomu. Nie jest przepiękna, ale nie jest też paskudna. Za to idealnie pasuje do treści, jaką skrywa w sobie „Jak cię wykraść, Phoenix?” Ta część sagi opowiada o kolejnym bracie z rodu Benedictów. Bardzo podoba mi się ten pomysł...
Recenzja książki Jak cię wykraść, Phoenix?
Nie wiem czemu tak się dzieje, ale już drugi raz nie potrafię powiedzieć "na dzisiaj koniec" podczas czytania książki Joss Striling. Jej historia po raz kolejny zadziałała niczym najdroższy, wonny olejek na moją duszę. Pisałam o tym w przypadku trzeciej części, ale tak też jest i tu, że książka emanuje miłością (tą najczystszą), dobrocią i w ogóle wszystkimi pięknymi uczuciami. Wiem, że to jest zdecydowanie książka dla nastolatków (a ja chyba już do nastolatków się nie zaliczam :P), ale jest po prostu świetna. Jest lekka, słodka, ale (co ważne) nie jest przesłodzona. Czasem zdarza się, że w książkach dla młodzieży wątek romantyczny jest zbyt nachalny, albo bezsensowny. Tutaj jest inaczej, a przynajmniej ja to tak odbieram. Więź między Przeznaczonymi jest piękna i nie czuje się tam tylko pożądania, ale (co zdarza się rzadko) odpowiedzialność za drugą osobę i tę chęć dania jej wszystkiego co najlepsze... Książa jest przewidywalna (nie zaprzeczam), ale ja naprawdę zakochałam się w tej historii (a raczej serii), a motyw Przeznaczonych jest dla mnie bardzo ciekawy. Bawiłam się niesamowicie czytając tę część. Mogę śmiało powiedzieć, że książka spełniła moje oczekiwania i długo jej nie zapomnę. To jedna z tych książek, które czyta się dla samej przyjemności. Mnie osobiście bardzo się podobała. Polecam wszystkim, którzy chcą poczuć tą (jak dla mnie) emanującą dobroć. :)
P.S. Ja już wiem, że na dwóch książkach to się nie skończy :P Pozdrawiam ciep...