Co za tajemnicę skrywa tajemniczy bluszczowy dom? A właśnie w nim mieszka pewna rodzina a czy są tam szczęśliwi?
***
"Każda wina musi spotkać się zkarą, a modlitwa jest w stanie złagodzić
najgorsze przewinienia."
Nie jest to typowy rodzinny dom w który jest przepelniony dużą ilością ciepła i miłości. Lecz panuje w nim atmosfera ciągłego słuchania rozkazów ich ojca i podporządkowywania się nim.Mąż Patrycji Majewskiej jest tyranem, któremu nikt nie może się postawić. Obarcza winą o śmierć ich córki swoją żonę, pozatym nakłania ją aby ta spowrotem zaszła w ciąże i urodziła mu córkię. Myśli że w ten sposób naprawi to czego niema.Nawet ich synowie już zresztą niechcą przebywać w tym toksycznej atmosferze. Zaczęli robić inne rzeczy aby tam nie być . Pomimo tej tragedi, która zmienia ich życie. Oprócz ich ojca chcą normalnie żyć . Ale każdy z domowników nie może pogodzić się z tą stratą.Ta toksyczna relacja przeradza się w wielki strach ponieważ nikt nie może się o tym dowiedzieć poza te zasłonięte okna nie przepuszczają światła. A bluszczowy budynek coraz bardziej zaciska i zasłania swoimi odnogami i odgradza ich od całego świata.
Wszystkie książki autorki poruszają tematy o których, nie mówi się głośno. Pisarka ma swój szczególny styl. I to bardzo mi się podoba ponieważ jej książki się bardzo wyrużniają. Pod tym względem, że nie są to typowe kryminały, horrory. Bo ta powieść jest thrillerem który na długo zostaje w pamięci i czytelnik nie może o niej zapomnieć. Było mi trudno coś napisać o tej książce, bo musiałam trochę pomyśleć jake słowa dobrać. To jakie uczucia mną kierowały.Tę książkę dobrze mi się czytało lecz robiłam sobie przerwy aby znów do niej pwrócić. Bo internetowały mnie dalsze losy bochaterów.Okładka bardzo oddaje klimat tej książki.Odrazu chciałam po nią sięgnąć. Chciałam potrząsąć tym ojcem aby się obudził i zmienił swoje zachowanie bo jest on "głową rodziny" powinien być wzorem do naśladowania dla domowników. Poruszyła mnie ta powieść do głębi. Autorka wie jak zaskoczyć czytelnika aby ten chętnie wracał do jej książek cały czas.