Tematem przewodnim opowiadań jest przekraczanie różnorakich barier i granic.
Generalnie bardzo podobała mi się większość opowiadań. Lubię czytać opowiadania naszych polskich Autorek. Ostatnio stwierdziłam, że lubię krótką formę, ma swój klimat i moc.
Marta Kisiel – Jawor 8/10
Powrót do dziecięcych lęków… Jaworowi ludzie z dziecięcej rymowanki nadal budzą grozę.
Bardzo dobre opowiadanie grozy, lubię twórczość p. Marty Kisiel i zawsze chętnie wędruję ścieżkami jej wyobraźni.
Aleksandra Janusz – Dróżniczka 7/10
Opowiadanie wywołuje smutek. Świat się zmienia, czy tego chcemy, czy nie. Możemy z tym walczyć, ale ta walka z góry skazana jest na porażkę.
Mądre opowiadanie, warte przemyślenia.
Ewa Białołęcka – Tylko nie w głowę 10/10
Rewelacyjne opowiadanie o świecie pełnym zombie, budzisz się i hop… głodne zombiaki typu „Ty świnio! Ty zboku! Ty… ty pisowcu jeden! – rozdarłam się, nie znajdując gorszej inwektywy.” :)
Czarny humor nader wskazany w kryzysowej sytuacji:) A kryzys miał różne oblicza, prócz krwiożerczych istot, także te codzienne, wydawałoby się prozaiczne - „Powtarzałam sobie jednak, że jeśli objem własnego kota, to lada chwila nie będę miała go czym nakarmić.”.
Najlepszym sposobem na uziemienie tych zasrańców zombie jest związywanie im sznurówek lub rajstop:)
Magdalena Kubasiewicz – Dokąd odeszły cienie 8/10
Świetne, dynamiczne opowiadanie, pełne magii i duchów o nekromancie Noah i jego towarzyszce Lilijas. Mam nadzieję na kolejne.
Aleksandra Zielińska – Po drugie 7/10
Bohaterką tego opowiadania jest dziewczynka, która ma pojęcie o dziwnościach, tak jak jej mama. Dziewczynka ma ogromne poczucie winy...
Anna Hrycyszyn – Z góry nie patrzą 6/10
Apokaliptyczna wersja przyszłości po katastrofie klimatycznej. Smutne opowiadanie, dość wstrząsające.
Aneta Jadowska – Zielona zemsta 10/10
Opowiadanie z moimi ukochanymi bohaterami Malinką Koźlaczką i jej przyjacielem Kuno, znanymi ze zbiorów opowiadań Cud miód Malina i Cuda wianki.
Zemsta jest słodka, szczególnie taka przesunięta w czasie i trudno odwracalna:)
Anna Kańtoch – Szanowny panie M. 8/10
Opowiadanie budzące niepokój, narastający niepokój, przechodzący w poczucie czającej się nieopodal grozy. Ciekawe.
Martyna Raduchowska – Bezduch 9/10
Świetne opowiadanie. Motto nekromantów „po trupach do celu” i bohater, nekromanta odprawiający tajemne rytuały by przywrócić ukochaną. Otrzymuje więcej niż oczekiwał. Budzący grozę bezduszny… kto nim był naprawdę?
Milena Wojtowicz – Lot wieloryba 8/10
Ciekawe opowiadanie, wciągające swoją senną fabułą, przenikanie światów, ludzie wobec nietypowych zdarzeń. Ciężko określić wrażenia, były jak senne widziadła.
Agnieszka Hałas – Jest nad zatoką dąb zielony 9/10
Ciekawy koncept, w przyszłości ludzie mają możliwość osiągnięcia nieśmiertelności. Dodatkowo wątek wojenny z obleganym Leningradem i dające nadzieję zakończenie.
Anna Nieznaj – Ognisty warkocz 6/10
Kolejna apokalipsa, podróże kosmiczne… niestety, nie porwało mnie to opowiadanie.