Opinia na temat książki Golem

@maslowskimarcinn @maslowskimarcinn · 2024-12-12 18:13:36
Przeczytane
Legenda o golemie stworzonym przez rabina Jehudę Löw ben Bezalela z Pragi powinna być, sądząc po tytule, siłą napędową powieści napisanej – mówię o tym z historycznego obowiązku, w 1915 roku przez Gustava Meyrinka. Jest jednak nieco inaczej.

Austriak umieścił akcję w mrocznej żydowskiej dzielnicy czeskiej Pragi. Jej bohater znajduje kapelusz z wszytą weń metką o treści „Atanazy Pernat”. Kiedy budzi się następnego dnia, okazuje się, że zmienił się we właściciela tego gustownego nakrycia głowy (aczkolwiek bez wspomnień o latach młodości). Jest wycinaczem kamei, który wchodzi następnie (akcja postępuje) w posiadanie księgi Ibbur, w której tytule ma naprawić uszkodzony inicjał.

Och, pomyślałby ktoś, czego się czepiasz, człowieku? A bo tak smacznie zapowiadany początek idzie drogą zupełnie niespodziewaną. Golem chadza po ulicach „okresowo, cyklicznie”, ktoś kradnie, morduje i oszukuje, uwodzi i porzuca, ktoś zupełnie inny, pochłonięty żądzą zemsty, buduje misterny plan, zaś nasz bohater, targany wizjami, przeczuciami i majakami, sam się chyba w tym wszystkim gubi, ciągnąc nas za sobą.

Warto przeczytać „Golema” – bądź co bądź to klasyka. I nie twierdzę, że ramota i że czytać się nie da. Należy jednak na bok odłożyć założenia, które narzuca tytuł. Golem to przenośnia, to zjawa. To nie powieść o glinianym potworze, wątków mistycznych jak na lekarstwo, a kabalistycznych jeszcze mniej. Jest za to świat spelunek, kobiet upadłych, piwa i wszelakiego tałatajstwa, jakie można było znaleźć w zapomnianej praskiej dzielnicy. Nie są to zatem „Poszukiwacze zaginionej arki” ani kadr z filmu „Mumia”. Raczej opowieść o ludziach, ich wewnętrznej szpetocie, plugastwie żądz i złu. Ale zakończenie zaskakujące.
Do tego świetne tłumaczenie Jerzego Łozińskiego.
Ocena:
Data przeczytania: 2024-10-06
× 1 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Golem
12 wydań
Golem
Gustav Meyrink
6.7/10

Mroczna historia z pogranicza snu, magii i mistyki Bohaterem powieści jest Athanasius Pernath, konserwator sztuki, jubiler i wycinacz kamei, mieszkający w starej kamienicy w Kogucim Zaułku w praskim g...

Komentarze
@jatymyoni
@jatymyoni · 2 miesiące temu
"Nie są to zatem „Poszukiwacze zaginionej arki” ani kadr z filmu „Mumia”. Raczej opowieść o ludziach, ich wewnętrznej szpetocie, plugastwie żądz i złu." - dlatego ta książka jest bardzo dobra Według mnie dużo w tej książce realizmu magicznego i jest zaskakująca.
× 1

Pozostałe opinie

Są książki, przy których nawet nie docierasz do połowy, a już wiesz, że postawisz 10/10. Są takie, które stanowią swego rodzaju kamień milowy w twojej czytelniczej podróży i stają się wyznacznikiem w...

@PonuryDziadyga@PonuryDziadyga

Powiem szczerze, że ciężko mi ocenić tę książkę, szczególnie, gdy widzę ilość pozytywnych ocen. Może nieznajomość części symboliki mnie zgubiła... sama nie wiem. Na pewno nie jest to książka do czytan...

"Jednakże wola moja łamała się o żelazne prawo: mogłem tylko wypędzać jedną myśl przy pomocy drugiej — i skoro tylko jedna marła, druga wnet wyłaniała się z mogiły tamtej. Uciekałem w huczący potok sw...

Klasyczne już dzieło o Golemie. A jednocześnie powieść mocno ezoteryczna, Kabała i Tarot, są w niej wykładnią akcji. Mocno zakręcone.

© 2007 - 2025 nakanapie.pl