Golem

Gustav Meyrink
6.7 /10
Ocena 6.7 na 10 możliwych
Na podstawie 19 ocen kanapowiczów
Golem
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
6.7 /10
Ocena 6.7 na 10 możliwych
Na podstawie 19 ocen kanapowiczów

Opis

Mroczna historia z pogranicza snu, magii i mistyki Bohaterem powieści jest Athanasius Pernath, konserwator sztuki, jubiler i wycinacz kamei, mieszkający w starej kamienicy w Kogucim Zaułku w praskim getcie. Pewnego dnia odwiedza go tajemnicza postać i przekazuje mu księgę Ibbur, z prośbą, by naprawił uszkodzony inicjał. Kiedy zaczyna przeglądać księgę, doznaje wizji, a słowa w nieznanym języku stają się dla niego zrozumiałe. W niewytłumaczalny sposób Athanasius Pernath trafia pomiędzy dwie rzeczywistości, połączone mityczną postacią Golema. Ten symbol ożywionej materii staje się łącznikiem pomiędzy dwoma światami: realnym i duchowym. Powieść ezoteryczna, oparta na symbolice kabały, tarota, a także legendzie o Golemie, stworzonym rzekomo w XVI wieku przez praskiego alchemika i rabina Jehudę Löw ben Bezalela. Niesamowita, żydowska dzielnica dawnej Pragi, zagadkowe wydarzenia, doskonale poprowadzona intryga i zaskakujące zakończenie. Zasłużone miano klasyka powieści grozy.
Data wydania: 2015-07-27
ISBN: 978-83-7785-562-1, 9788377855621
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Stron: 280
Mamy 11 innych wydań tej książki

Autor

Gustav Meyrink Gustav Meyrink
Urodzony 19 stycznia 1868 roku w Austrii (Wiedeń)
Gustav Meyrink, właśc. Gustav Meyer – pisarz austriacki, okultysta i mistyk epoki modernizmu. Jeden z czołowych twórców fantastyki grozy, buddysta, znawca kabały i miłośnik fenomenów parapsychicznych. Znany zwłaszcza dzięki powieściom Noc Walpurgii ...

Pozostałe książki:

Golem Czarny pająk: Opowieści niesamowite z literatury niemieckojęzycznej Gabinet figur woskowych. Opowieści niesamowite. Demony perwersji. Opowieści niezwykłe Niesamowite opowieści. Klasyka opowieści grozy cz. 1 Noc Walpurgi Spotkanie poza czasem. Antologia fantastycznej noweli austriackiej Zielona twarz Biały Dominikanin Gabinet figur woskowych Opowieści niesamowite z języka niemieckiego. Tom 3
Wszystkie książki Gustav Meyrink

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Nic nie jest tym, czym się nam wydaje.

13.08.2023

"Cóż, jeżeli w końcu nasze życie niczym innym nie jest, jak takim strzępkiem papieru? Czy to nie jakiś niewidzialny, nieuchwytny wiatr pomiata nami w tę i ową stronę – i nadaje kierunek naszym czynom, gdy nam roi się w zaślepieniu, że idziemy za naszą własną wolną wolą?" Niezwykła to jest książka, tak jak niezwykła jest postać autora. Gustav Me... Recenzja książki Golem

@jatymyoni@jatymyoni × 37

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@dustderouver
2019-12-01
5 /10
Przeczytane Posiadam 2019

Powiem szczerze, że ciężko mi ocenić tę książkę, szczególnie, gdy widzę ilość pozytywnych ocen. Może nieznajomość części symboliki mnie zgubiła... sama nie wiem. Na pewno nie jest to książka do czytania w autobusie, bo wymaga w wielu momentach pewnego skupienia. Z jednej strony nie jest to ciężki język, ale z drugiej sama treść też nie jest prosta.

Jak na prawie 280 stron mamy tu sporo wątków. Jakby ktoś mnie zapytał, o czym jest ,,Golem", to streściłabym początek książki, bo na dobrą sprawę sama nie jestem pewna, o czym on tak właściwie jest i jak dużą rolę odgrywa ten tytułowy Golem, bo odnoszę wrażenie, że niemal żadną. Albo autor tego nie podkreślił wystarczająco jasno. I nie mogę się oprzeć odczuciu, że część wątków jest urwana, nie do końca wyjaśniona czy w sporej mierze niejasna. Prawdę mówiąc, treść mnie nie porwała, ale nie uważam, że jest zła. Miałam też nadzieję, że autor pokusi się o wytłumaczenie zamieszczanej symboliki, chociaż w jakimś skrócie, ale niespecjalnie się to wydarzyło.

Mamy tu też istną mieszankę gatunkową, bo i kryminał, i trochę horroru, i ezoteryka, i jakieś dramaty rodzinne. Nie powiedziałabym, że to wychodzi tej powieści na dobre. Teoretycznie to klasyka grozy, ale gdybym tego nie przeczytała z tyłu okładki, to wcale bym tak nie powiedziała. Ot taki miszmasz.

Ciężko mi nawet powiedzieć coś o głównym bohaterze, bo niby ma momenty, gdy pokazuje swój charakter i że nie daje sobie wejść na głowę czy się zastraszyć, i te fr...

× 3 | link |
@PonuryDziadyga
@PonuryDziadyga
2021-12-25
10 /10
Przeczytane 2020

Są książki, przy których nawet nie docierasz do połowy, a już wiesz, że postawisz 10/10. Są takie, które stanowią swego rodzaju kamień milowy w twojej czytelniczej podróży i stają się wyznacznikiem w swoim gatunku. Są też takie, z którymi jest taki problem, że nie sposób opisać jak bardzo ci się podobały- brzmi banalnie, ale naprawdę ciężko znaleźć odpowiednie słowa i zwroty na opisanie emocji, jakie tobą targały. Jasne, można wymienić zalety, ale jak określić to "coś"?
Tak jest w tym wypadku. Kompletnie nie wiem jak zebrać słowa do kupy, żeby ta opinia w miarę sensownie wyglądała i miała jakąkolwiek wartość. Więc pewnie jak zwykle wyjdzie mi niezbyt ciekawie.

Przenikanie się światów, oniryzm, są w tej książce ważne i pełnią szczególną rolę. Do tego stopnia, że gdy czytamy perypetie Atanazego Pernata i śledzimy jak rozwija się jego "śledztwo", to zapominamy, że to wszystko jest.. snem poznanego w pierwszym podrozdziale narratora. Fabuła i jej otoczka, cała ta scenografia praskich uliczek, jest do gruntu przepojona magią. Okultyzm, kabała, mistyka, żydowskie mity i legendy- to wszystko dodaje tej pozycji niebywałego uroku, tworząc coś z grubsza przypominającego bardzo mroczną i bardzo skomplikowaną baśń.
Postacie nie odbiegają jakościowo od fabuły; niezależnie od tego, czy pojawiają się często, czy mają do odegrania tylko małą rólkę. Przy wielu z nich wypada się zastanowić, kim oni są tak naprawdę, poza oficjalną otoczką- to sprawia, że przykuwają uwagę c...

× 2 | link |
@denudatio_pulpae
2019-11-11
7 /10
Przeczytane Opowieści, które mają to coś - starocie, groza i nie tylko

"Jednakże wola moja łamała się o żelazne prawo: mogłem tylko wypędzać jedną myśl przy pomocy drugiej — i skoro tylko jedna marła, druga wnet wyłaniała się z mogiły tamtej. Uciekałem w huczący potok swej krwi, ale myśli szły za mną aż do nóg; ukryłem się w kowadle swego serca: ale trwało to jedną chwilę, odkryły mnie natychmiast".

Natrafiłam na "Golema" Gustava Meyrinka zupełnym przypadkiem. Tytuł wpadł mi w oko, a że książka dostępna jest w serwisie Wolne Lektury, postanowiłam od razu zabrać się do czytania, nie tracąc czasu na zbędne analizy. Bo niby o czym może być książka o takim tytule? Jak się okazuje, to wcale nie jest takie oczywiste, jak wydawałoby się na pierwszy rzut oka.

Jeżeli natrafisz na tę książkę szukając historii o legendarnej glinianej istocie, to możesz być zaskoczony. Może nawet rozczarowany. Ja przez chwilę byłam.

Książka ta była dla mnie trudna, nie jestem też do końca przekonana, czy wydobyłam z niej wszystko, co należało, bo nie jestem specem od interpretacji i symboliki. Klimaty ezoteryczne, mistyczne, kabała - nie za dużo miałam z tym styczności. Całość jednak na mój własny sposób mi się spodobała. Opowieść na pograniczy jawy i snu, nie do końca uchwytne, ale odczuwalne napięcie, baśniowość.

"Tylko jedno osiągnąłem jako zysk trwały i niezmienny; świadomość, że szereg przygód w życiu to ślepa ulica, jakkolwiek zdaje się szeroka i dogodna do przechadzki".

× 2 | link |
@maslowskimarcinn
2024-12-12
6 /10
Przeczytane

Legenda o golemie stworzonym przez rabina Jehudę Löw ben Bezalela z Pragi powinna być, sądząc po tytule, siłą napędową powieści napisanej – mówię o tym z historycznego obowiązku, w 1915 roku przez Gustava Meyrinka. Jest jednak nieco inaczej.

Austriak umieścił akcję w mrocznej żydowskiej dzielnicy czeskiej Pragi. Jej bohater znajduje kapelusz z wszytą weń metką o treści „Atanazy Pernat”. Kiedy budzi się następnego dnia, okazuje się, że zmienił się we właściciela tego gustownego nakrycia głowy (aczkolwiek bez wspomnień o latach młodości). Jest wycinaczem kamei, który wchodzi następnie (akcja postępuje) w posiadanie księgi Ibbur, w której tytule ma naprawić uszkodzony inicjał.

Och, pomyślałby ktoś, czego się czepiasz, człowieku? A bo tak smacznie zapowiadany początek idzie drogą zupełnie niespodziewaną. Golem chadza po ulicach „okresowo, cyklicznie”, ktoś kradnie, morduje i oszukuje, uwodzi i porzuca, ktoś zupełnie inny, pochłonięty żądzą zemsty, buduje misterny plan, zaś nasz bohater, targany wizjami, przeczuciami i majakami, sam się chyba w tym wszystkim gubi, ciągnąc nas za sobą.

Warto przeczytać „Golema” – bądź co bądź to klasyka. I nie twierdzę, że ramota i że czytać się nie da. Należy jednak na bok odłożyć założenia, które narzuca tytuł. Golem to przenośnia, to zjawa. To nie powieść o glinianym potworze, wątków mistycznych jak na lekarstwo, a kabalistycznych jeszcze mniej. Jest za to świat spelunek, kobiet upadłych, piwa i wszelakiego tałata...

× 1 | Komentarze (1) | link |
@frodo
2008-12-01
8 /10
Przeczytane

Klasyczne już dzieło o Golemie. A jednocześnie powieść mocno ezoteryczna, Kabała i Tarot, są w niej wykładnią akcji. Mocno zakręcone.

× 1 | link |
JU
@Justyna_6
2024-11-03
5 /10
Przeczytane
@lu369lu
2023-12-05
5 /10
Przeczytane
@jatymyoni
2023-08-13
10 /10
Przeczytane 12 klasyków w 12 miesięcy 23 z mojej półki Bardzo dobra książka Fantastyka L. niemiecka i austriacka
@spirit
2021-12-11
4 /10
Przeczytane
@CRegalis
2021-08-25
9 /10
Przeczytane
@Adam84
2020-12-12
2 /10
Przeczytane
@agata.karolina.sz
2020-12-06
7 /10
Przeczytane
AI
@aikodesu
2020-07-25
6 /10
Przeczytane
@maniak1315
@maniak1315
2020-05-23
10 /10
Przeczytane
@MichalL
2020-04-19
6 /10
Przeczytane Posiadam
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

O nie! Książka Golem. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat
© 2007 - 2024 nakanapie.pl