Opinia na temat książki Golem

@denudatio_pulpae @denudatio_pulpae · 2019-11-11 15:26:25
Przeczytane Opowieści, które mają to coś - starocie, groza i nie tylko
"Jednakże wola moja łamała się o żelazne prawo: mogłem tylko wypędzać jedną myśl przy pomocy drugiej — i skoro tylko jedna marła, druga wnet wyłaniała się z mogiły tamtej. Uciekałem w huczący potok swej krwi, ale myśli szły za mną aż do nóg; ukryłem się w kowadle swego serca: ale trwało to jedną chwilę, odkryły mnie natychmiast".

Natrafiłam na "Golema" Gustava Meyrinka zupełnym przypadkiem. Tytuł wpadł mi w oko, a że książka dostępna jest w serwisie Wolne Lektury, postanowiłam od razu zabrać się do czytania, nie tracąc czasu na zbędne analizy. Bo niby o czym może być książka o takim tytule? Jak się okazuje, to wcale nie jest takie oczywiste, jak wydawałoby się na pierwszy rzut oka.

Jeżeli natrafisz na tę książkę szukając historii o legendarnej glinianej istocie, to możesz być zaskoczony. Może nawet rozczarowany. Ja przez chwilę byłam.

Książka ta była dla mnie trudna, nie jestem też do końca przekonana, czy wydobyłam z niej wszystko, co należało, bo nie jestem specem od interpretacji i symboliki. Klimaty ezoteryczne, mistyczne, kabała - nie za dużo miałam z tym styczności. Całość jednak na mój własny sposób mi się spodobała. Opowieść na pograniczy jawy i snu, nie do końca uchwytne, ale odczuwalne napięcie, baśniowość.

"Tylko jedno osiągnąłem jako zysk trwały i niezmienny; świadomość, że szereg przygód w życiu to ślepa ulica, jakkolwiek zdaje się szeroka i dogodna do przechadzki".
Ocena:
Data przeczytania: 2018-09-09
× 2 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Golem
12 wydań
Golem
Gustav Meyrink
6.7/10
Seria: Klasyka grozy

Pracę nad utworem, który miał przynieść mu nieśmiertelność, Meyrink rozpoczął w 1906, może 1907 roku. Zachowana korespondencja z Alfredem Kubinem pozwala sądzić, że miało to być ich wspólne dzieło lit...

Komentarze

Pozostałe opinie

Legenda o golemie stworzonym przez rabina Jehudę Löw ben Bezalela z Pragi powinna być, sądząc po tytule, siłą napędową powieści napisanej – mówię o tym z historycznego obowiązku, w 1915 roku przez Gu...

Są książki, przy których nawet nie docierasz do połowy, a już wiesz, że postawisz 10/10. Są takie, które stanowią swego rodzaju kamień milowy w twojej czytelniczej podróży i stają się wyznacznikiem w...

@PonuryDziadyga@PonuryDziadyga

Powiem szczerze, że ciężko mi ocenić tę książkę, szczególnie, gdy widzę ilość pozytywnych ocen. Może nieznajomość części symboliki mnie zgubiła... sama nie wiem. Na pewno nie jest to książka do czytan...

Klasyczne już dzieło o Golemie. A jednocześnie powieść mocno ezoteryczna, Kabała i Tarot, są w niej wykładnią akcji. Mocno zakręcone.

© 2007 - 2025 nakanapie.pl