"Mądrość, żart i swada pozwalają Franciszkowi Klimkowi tworzyć kocie wiersze z gracją tancerek Degas'a i wirtuozerią Paganiniego. Wiersze pana Franciszka są piękne jak najsłodsza kocia mruczanka." (
Wojciech-Albert Kurkowski - redaktor naczelny miesięcznika KOT
"Kocham Pana, Panie Franciszku, bo ktoś, kto pisze tak pięknie, równie pięknie myśli."
Dorota Sumińska
"To wiersze mądre, piękne i serdeczne. Czasami śmieszą, zawsze wzruszają. A przede wszystkim uczą tolerancji i empatii - rozszerzają horyzonty. Gdyby sięgnęły po te wiersze osoby kotom nieprzyjazne, z pewnością poruszyłyby one ich sumienia. Dla nas, miłośników tych zwierząt, są wspaniałym potwierdzeniem oczywistego faktu, że kochamy koty, bo są tego warte. Bez względu na to, jakie sprawiają nam kłopoty."
Maryla Weiss
Wojciech-Albert Kurkowski - redaktor naczelny miesięcznika KOT
"Kocham Pana, Panie Franciszku, bo ktoś, kto pisze tak pięknie, równie pięknie myśli."
Dorota Sumińska
"To wiersze mądre, piękne i serdeczne. Czasami śmieszą, zawsze wzruszają. A przede wszystkim uczą tolerancji i empatii - rozszerzają horyzonty. Gdyby sięgnęły po te wiersze osoby kotom nieprzyjazne, z pewnością poruszyłyby one ich sumienia. Dla nas, miłośników tych zwierząt, są wspaniałym potwierdzeniem oczywistego faktu, że kochamy koty, bo są tego warte. Bez względu na to, jakie sprawiają nam kłopoty."
Maryla Weiss