Każdy tomik to osobna historia o niezwykle ważnych sprawach z życia przeciętnego kilkulatka. Franklin od samego rana ma muchy w nosie. Do wszystkich ma pretensję o wszystko co go spotyka złego. Pod koniec dnia Franklin był już tak nieznośny, że rodzice kazali mu iść do swojego pokoju. Okazało się, że Franklinowi jest po prostu smutno i żal, bo wczoraj wyprowadziła się jego przyjaciółka wydra. Jak zawsze rodzice mają wspaniały sposób, jak pokonać odległość, która dzieli przyjaciół. Postacie wykreowane przez autorki są wzorcem nie tylko dla dzieci, lecz także dla rodziców, a ich przeżycia pozwalają odnaleźć się w niełatwych sytuacjach życiowych.