Recenzje książki "Exodus. Księga wyjścia"

„ Babcia nieświadomie nauczyła mnie, że do tego, by być pełnowartościowym człowiekiem, nie trzeba mieć pewności co do pokrewieństwa czy potwierdzonego pochodzenia wystarczy tylko przekonanie.” (str.241) Pierwsza część powieści bardzo mi się podobała, natomiast druga była wielkim rozczarowaniem. Męczyłam się czytając ją i tylko czekałam na to by... Recenzja książki Exodus. Księga wyjścia

@asach1 × 10

Uciec, odciąć się, zerwać z przeszłością i uciąć wszelkie kontakty z rodziną paląc za sobą wszystkie mosty wymaga nie lada odwagi. Ale jeszcze większej determinacji potrzeba, aby budząc się następnego dnia rano zacząć budować swoje nowe życie od zera. Przed takim wyzwaniem stanęła Deborah Feldman, autorka bestsellerowej książki "Unorthodox, w któr... Recenzja książki Exodus. Księga wyjścia

@Jezynka × 7

Czy można żyć spokojnie po opuszczeniu wspólnoty ortodoksyjnej? Czy taka sytuacja jest możliwa? Zapewne można próbować, ale nie można z góry zakładać pozytywnych efektów. Członkowie wspólnoty nie wybaczają, a tym bardziej nie akceptują takich sytuacji. Dla nich to źródło ogromnego wstydu i hańby. Czy Deborah poradzi sobie sama w przyszłości, próbu... Recenzja książki Exodus. Księga wyjścia

@malgosialegn × 1

Wspomnienia Autorki o dorastaniu w społeczności chasydzkiej i o podjęciu ważnej decyzji, by z tej enklawy odejść szczegółowo opisane w „Unorthodox”, zrobiły na mnie spore wrażenie. Jak prezentuje się druga część pogoni za wolnością? W kontynuacji poznajemy losy Deborah już po opuszczeniu chasydzkiej wspólnoty. Dalsza rodzina i dawno niewidziani... Recenzja książki Exodus. Księga wyjścia

@jorja × 14