Odwołując się do wielkich celów ogólnych, państwa zawarły konkretne porozumienie, inicjując wspólne działania w precyzyjnie wyznaczonych zakresach. Integracja europejska rozwijała się, przybywało państw członkowskich, poszerzano zakresy aktywności, tenże sam Traktat Rzymski wielokroć poprawiano i uzupełniano. Tak trwa po dziś dzień. Nie brak ludzi, którzy mają nadzieję, że ulegnie to zmianie, a Unia uzyska samoistnie uprawnienia, całkowicie niezależne od woli państw członkowskich. Inni uważają, że byłoby to niewłaściwe, nawet szkodliwe. W tych dysputach należy widzieć współczesny rozdział trwających ponad tysiąc lat rozhoworów, jaki kształt powinna przybrać Europa.