Dziewczyna z zapałkami

Książka jakich mało na polskim rynku wydawniczym! Bardzo realistyczna,życiowa,wciągająca, momentami aż odrzucająca, ale jest w niej coś, co nie pozwala skończyć lektury wcześniej niż na ostatniej stronie.

Główna bohaterka,Hanka, Ha., walczy ze sobą, z życiem, z mężem, z dziećmi, a walczy... o siebie. O możliwość bycia w końcu szczęśliwą. Przechodzi różne etapy w poszukiwaniu szczęścia. Od zakochanej dziewczyny, poetki, żony, matki, pisarki. Czy w końcu je odnajdzie? Na to pytanie musi odpowiedzieć sobie już sam czytelnik.

Gorąco polecam. Na długi majowy weekend idealna!

„Książki to nie są czyjeś rzeczy, to są świadectwa rozumu. Książki, które czytasz, pozwalają zajrzeć ci do głowy i zobaczyć myśli, uczucia, intencje, potrzeby emocjonalne. Jeśli czytasz namiętnie to znaczy, że tym właśnie jesteś. Jesteś autorem swoich lektur i one zawsze cię zdradzą!!!”

Anna Janko „Małą zagładą” podniosła poprzeczkę bardzo wysoko. To jedna z tych książek, które chyba już zawsze będą we mnie… Zaraz po lekturze „Małej zagłady”, zakupiłam „Dziewczynę…”. I odłożyłam na półkę. Miałam obawy związane z lekturą. Że to debiut prozatorski. Że tematyka mogąca łatwo uczynić z książki średnią obyczajówkę. Że wzruszeń i emocji „Małej zagłady” nic nie da rady powtórzyć. Ale było warto: "Dziewczyna z zapałkami" okazała się warta poświęconego jej czasu.

Dla kogo jest ta książka?

Dla kobiety (dla mężczyzny będzie co najwyżej lekcją, że kobiece czucie to coś, co często stoi poza granicą jego wyobraźni).

Dla kobiety pamiętającej lata osiemdziesiąte (dla pozostałych książka może być zbyt archaiczna, być może nawet surrealistyczna).

Dla kobiety pamiętającej lata osiemdziesiąte mającej zbliżony do bohaterki typ wrażliwości (u pozostałych może wywoływać zniecierpliwienie nadmiernym dzieleniem włosa na czworo).

Krąg czytelniczy bardzo zawężony.
Zmieściłam się w nim.
I chociaż moje młodzieńcze doświadczenia różnią się zasadniczo od doświadczeń bohaterki, chociaż moje podejście do miłości i do małżeństwa stawia nas na przeci...

Niesamowita książka! Pięknie napisana. O życiu, o małżeństwie... Naprawdę ciężko mi było się od niej oderwać. Polecam! Zwłaszcza dziewczynom przed ślubem! ;)

Właściwie nie tak wyobrażałam sobie tę książkę. Liczyłam na bardziej rozwiniętą fabułę i akcję, a pozycja ta, to rodzaj refleksji o życiu. O życiu kobiety, która zmaga się z problemami dnia codziennego. Opisuje swoją rzeczywistość w taki sposób, że każdy znajdzie jakiś fragment, który go dotyczy. Jej historia jest bardzo realistyczna i można powiedzieć, zwykła, ale ujęta w bardzo ciekawej formie. Autorka posługuje się rewelacyjnym językiem, jest to faktycznie poezja w prozie.Może nie powaliła mnie na kolana, ale jest warta przeczytania.

Anna Gajewska ma niezwykle przyjemny głos, którego słuchałam z przyjemnością. Lektorka potrafiła przykuć moją uwagę i sprawić, że wysłuchanie "Dziewczyny z zapałkami" było czystą przyjemnością. Dużym atutem powieści Janko jest przepiękny, poetycki język, który czarował mnie niebanalnymi metaforami i ciekawymi porównaniami.

Pomimo, że nie zgadzałam się z niektórymi przemyśleniami głównej bohaterki, to w trakcie czytania brałam je za pewnik. Może to za sprawą tego, że książkę czyta się naprawdę bardzo dobrze, a tematyka była mi bliska.

Do połowy byłam zauroczona, miałam wrażenie, że czytam historię mojej mamy, a później mnie rozczarowała...Polecam do połowy, a za język polecam całą :)

ma swój urok. napisana w fajny sposób. ciekawa. trochę mądrości w niej było - ale dla mnie bez ogromnej rewalacji

powieść o dorosłej dziewczynce z zapałkami, która dalej szuka ciepła...

2/5 Chaos i za duzo dygresji.