Jeff przytulił Dinę w niezwykle podniecający sposób. - Jest ci potrzebny mężczyzna, skarbie, jesteś taka namiętna...
Drżąc z gniewu Dina wyrwała się z jego objęć i wymierzyła mu mocny policzek.
Na moment w oczach Jeffa pojawił się gniew, ale w końcu rozesmiał się. - Widzę, że moje życie tutaj będzie o wiele ciekawsze niż sądziłem...