Nowolipki, zapomniana przez tzw. wielki świat, warszawska dzielnica biedy i śmietników determinuje losy bohaterek, tak jak pewnie swego czasu determinowała los Gojawiczyńskiej. Bronka, Franka, Cechna, Amelia czy Janka, każda na swój sposób będzie starała się uciec od stygmatów małej ojczyzny i przedrzeć się, choć na chwilę, do wspomnianego wielkiego świata , symbolizowanego przez takie miejsca jak ulica Marszałkowska czy Ogród Saski. Bohaterki Gojawiczyńskiej nie tęsknią jednak za blichtrem majętnej egzystencji, lecz za miłością. Miłość, ta bajkowa, znana z książek, ma je wyzwolić i nadać sens ich istnieniu.