Książkę kupiłam bo skusiła mnie okładka i prawdopodobnie tytuł .
Dlaczego prawdopodobnie? Bo książka przeleżała swoje na półce i przyznam szczerze że nie wiem nawet ile ;-) .
Sięgnęłam po nią bo akurat potrzebowałam książki ,która nie będzie zajmowała dużo miejsca w torebce ;-) .
Powiem Wam szczerze że jestem tą książką zachwycona . Koniecznie muszę sięgnąć po debiut tego autora ,bo ta książka bardzo mi się podobała .
Autor często spędza czas w tym klasztorze , i postanowił umieścić w nim miejsce akcji.
Okazało się nawet że kilka wykorzystał w książce fakty o klasztorze ,a reszta to fikcja literacka .
W klasztorze dzieją się dziwne rzeczy ,a mnisi popełniają samobójstwa . Jest też podejrzenie że może ktoś z zewnątrz dostaje się do klasztoru . Kolejnym podejrzeniem jest Łowca Dusz ,a może to sam szatan ?
Bardzo wciągnęła mnie ta historia , tym bardziej że ja uwielbiam takie historie z dreszczykiem ,gdzie pojawiają się wątki paranormalne .
Bardzo ,bardzo polecam ,bo naprawdę warto przeczytać .