Na plaży w Orłowie znaleziono zwłoki nieznanej kobiety. Jednocześnie do kilku nadmorskich hoteli nadchodzą pisane dziecięcą ręką listy z pytaniem: Dlaczego pan zabił moją mamę? Okazuje się, że pisze je Dorotka Kostrzewska, uczennica orłowskiej szkoły. Podczas rozmowy z Borewiczem dziewczynka mówi, że mama zabrała wszystkie swoje rzeczy i wyjechała, a nią zajęła się babcia. Ta jednak nie wygląda na przejętą śmiercią córki. Borewicz dowiaduje się, że matka Dorotki zawarła wcześniej znajomość z pewnym Włochem. Idąc tym tropem, odkrywa zaskakującą prawdę o tożsamości ofiary. [Edipresse Polska, 2011]