Opinia na temat książki Dla ciebie nawet

Dla Ciebie nawet...zjadłbym robaka.
Dla Ciebie nawet...posprzątałabym swój pokój.
Dla Ciebie nawet...ukradłbym gwiazdkę z nieba.
Dla Ciebie nawet...zabiłbym.


Marek Barczyński nie ma łatwego życia. Policjant na co dzień zmaga się z choroba córki, która pochłania masę pieniędzy, których on nie ma.
Z pomocą przychodzi mu tajemniczy Alfa.
Gdy naczelnik wydziału kryminalnego, zostaje zamordowany w bestialski sposób wszyscy, stają na głowie, aby znaleźć sprawcę. To właśnie Markowi najbardziej zależy na odnalezieniu mordercy.

Jaką cenę przyjdzie zapłacić Barczyńskiemu za pomoc nieznajomego?
Jak bardzo zmieni to życie policjanta?

“Rozpoczyna się rozgrywka, w której policjant przekracza granice prawa, a etos i empatia ustępują bezwzględnością i brutalnością”.

Krystian Stolarz w książce, zabiera nas w mroczny świat policyjnego życia.
Historia nie jest potulną opowiastką.
Jest to brutalna i mocna historia, w której nie zabraknie wulgarnego języka i agresji.
Dzięki temu jednak cała historia jest tak bardzo prawdziwa, że czyta się ją z zapartym tchem.
Tu nie ma czasu na nudę, akcja mknie, emocje sięgają zenitu a dialogi wciągają.
Trzeba dodać, że autor sam jest policjantem wydziału kryminalnego i można powiedzieć, że opisuje nam to czego na co dzień byśmy się nie dowiedzieli jako zwykli obywatele.
“Dla ciebie nawet” to kryminał, od którego ciężko się oderwać, zawierający wiele emocji. To opowieść, która niejednego czytelnika zmusi do refleksji.
Autor zawarł w tej historii dużo wartości.
Jednak książka ma dwa minusy.
Bohaterów jest dużo i czasem można się pogubić kto jest kim, ale mi to nie przeszkadzało, bo akcja ciągnęła mnie do przodu, a drugim minusem jest to, że chciałam więcej. Ostanie strony wywołały wielkie wow i pozostawiło niedosyt.
Pozostało mi pogratulować autorowi tak dobrego debiutu.

Proszę więcej!!!!