Opinia na temat książki Czarny świt

@krzychu_and_buk @krzychu_and_buk · 2025-02-12 07:56:11
Przeczytane
Uboże, wieś na Pomorzu Zachodnim, w której mieszka "diabeł w ludzkiej skórze, który mści się za jakieś stare sprawy". I z tym diabłem przyjdzie się zmierzyć Wiktorii i Rafałowi. Rodzeństwu, któremu na ganku domu po babci, ktoś podrzucił zwłoki młodej kobiety.

Zabłąkane literki tej opowieści, od pierwszych zdań, wkradały się do mojej głowy robiąc w niej niemałe zamieszanie. Przerażające obrazy niepokoiły. Mroczne myśli przysłaniały powieki. Woń śmierci wdzierała się w moje nozdrza, wsiąkają niezauważalnie w mój umysł, który pożerał sekrety pokoleń.

Wkroczyłem do świata pełen demonów pozbawionego kolorów.

Historia opisana przez Urszulę Kusz-Neumann na kartach "Czarnego świtu" wżerała się w moją głowę i pozostawiała głębokie ślady, które zaprzątały moje myśli w bezsenne noce - myśli, które wywijały fikołki szukając dla siebie miejsca.

Bohaterki i bohaterowie, pokręceni, z pustymi twarzami, walczący ze swoim osobistym strachem, pogrążeni w mroku. Wylewała się z nich śmierdząca żółć półprawd, żalów i niedomówień. Każda z nich z niełatwą przeszłością, teraźniejszością pełną tajemnic i niewiadomą przyszłością. Czy to wszystko stało się z powodu "dziwnej zemsty w imię chorej sprawiedliwości, która właśnie weszła w końcowy etap"?

Autorka zbudowała skomplikowane portrety psychologiczne pokazujące siłę woli przetrwania, potrzebę istnienia za wszelką cenę czy umiejętność wpasowywania się do zaistniałych sytuacji.

Historia opowiedziana mi została w dwóch liniach czasowych. I choć rozdzielało je prawie 70 lat i wszystko ubrudzone było kłamstwem, cierpieniem i tajemniczością to finalnie zazębiło się w jedną całość.

Mój azyl, do którego lubię uciekać dla ciszy i bezpieczeństwa, a którym jest czytanie, tym razem nie spełnił swojej roli. Wyssał ze mnie siły witalne. Emocjonalnie potrzaskał...

Takie debiuty to ja... UWIELBIAM 🔥
Ocena:
Data przeczytania: 2025-02-04
× 1 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Czarny świt
Czarny świt
Urszula Kusz-Neumann
8.4/10

W lutową noc 2007 roku spokojna wieś Uboże staje się sceną brutalnego morderstwa. Młoda kobieta, z kartką zapisaną wersetami z hymnu sybiraków w dłoni, zostaje znaleziona martwa pod domem komisarza R...

Komentarze

Pozostałe opinie

Świetny debiut, trzymający w napięciu od pierwszej do ostatniej strony, świetnie wykreowany małomiasteczkowy klimat. Na każdej stronie słychać szepty, które zagęszczają atmosferę. Szepty, które Wikto...

Lubicie czytać debiuty? ●Mamy tutaj morderstwo, skomplikowane relacje rodzinne, kłamstwa, tajemnice, sekrety rodzinne, demony przeszłości. "Czarny świt" spod pióra Urszuli Kusz - Neumann to histo...

KA
@kamilawalota

CZARNY ŚWIT @kusz_neumann @wydawnictwo_initium "ZEMSTA - Kiedy ona za­czy­na do­cho­dzić do głosu, to lu­dzie, któ­rzy mają coś na su­mie­niu, za­czy­na­ją uspra­wie­dli­wiać wy­rzą­dzo­ne przez...

@ewelinasieradzka0106@ewelinasieradzka0106

„Czarny świt” to książka, która od samego początku posiada specyficzny, gęsty klimat. I właśnie przez ten klimat nie potrafiłam oderwać się od tej książki. A nawet jeśli musiałam to zrobić, to cały c...

© 2007 - 2025 nakanapie.pl