Do książki zostały dodane 57 cytatów przez:
“Podszedłem do baby ze zniczami i nie wiedziałem, co powiedzieć. To mi się zdarza naprawdę rzadko i głównie wtedy, kiedy w pobliżu jest Pola. Baba w niczym jej nie przypominała. Miała posturę pniaka drzewa i to dawno ściętego.”
“Adam konferował z kobietą usadowioną za szklaną ścianą, wzniesioną chyba tylko po to, żeby chronić urzędników przed interesantami z ebolą.”
“Ruszył przodem, a tłum rozstępował się przed wózkiem jak Morze Czerwone przed Mojżeszem. Powlokłem się za nimi. Skręcili w lewo za butami i paskami z żywego plastiku i zatrzymali się obok baby z imponującą kolekcją maszynek do mięsa. Metal, z którego były wykonane, wyglądał, jakby pochodził z reaktora w Czarnobylu.”
“Kiedy byłem gówniarzem, park stanowił zakazane miejsce, małomiasteczkowy odpowiednik czarnej wołgi, którą matki straszyły dzieci. Liczba zbrodni, jakie miały się tu dokonać, dawno uczyniłby z nas czarny punkt na mapie Polski (...). Ale przekaz ustny czyni cuda, więc park zawsze jawił mi się jako Eldorado, gdzie można jarać szlugi i obalać flaszki bez obawy, że jakiś praworządny obywatel się do ciebie przyczepi.[...] Park był też miejscem, gdzie można było komuś dać w mordę albo, w zależności od rozwoju sytuacji, samemu oberwać.”
“W głowie mi huczało i niczego na świecie nie pragnąłem bardziej niż kawy i chwili ciszy. Ale na to drugie nie miałem co liczyć, a jeśli idzie o to pierwsze, kelner za kontuarem sprawiał wrażenie człowieka ugryzionego przez muchę tse-tse i już w stanie zaawansowanej śpiączki.”
“Ruda wyglądała, jakby chciała zabić mnie wzrokiem, a nie wyszło jej tylko z braku wprawy. Powinna dłużej poprzebywać z Polą. - Pan sobie żartuje- powiedziała w końcu.- To jest poważna sprawa. Maurycego nie ma już drugi dzień. On jest chory, może mu się coś stać. - Na logikę, jak go tak długo nie ma, to już mu się coś stało- zwróciłem jej uwagę na lukę w rozumowaniu.”
“Objąłem ją w pasie. Odtrąciła moje ręce. - Stałaś się przez jedną noc fundamentalistyczną katoliczką i seks przed mszą świętą to teraz grzech? - Lekarz ci zabronił.- Ponownie odtrąciła moje ręce. (...) - To jak już wstałeś, idź po bułki. - Dzisiaj niedziela- przypomniałem jej. - Stałeś się przez jedną noc fundamentalistycznym katolikiem i nie możesz robić zakupów w dzień święty?- odgryzła się.”
“Na dziesiątą się nie wyrobiliśmy. A msza na dwunastą cieszyła się dużą popularnością. Kiedy podzieliłem się tą myślą z Polą, najpierw warknęła, żebym się zamknął, a potem mruknęła, że to niedomówienie roku. Żeby wcisnąć się do środka kościoła, trzeba było przyjść dużo wcześniej i ustawić się w kolejce, jak kiedyś po cukier.”