Cyrk potępieńców

Po raz pierwszy w życiu spotykam się z tak niesamowitą pisarką jaką jest Laurell K. Hamilton, która ma tak wielki nadmiar pomysłów i wyobraźni w głowie, że to aż niewiarygodne. Każdy kolejny tom o Anicie jest lepszy, oryginalniejszy i przyspieszający bicie serca czytelnika.

"Cyrk Potępieńców" podobał mi się o wiele bardziej od tomu drugiego, ponieważ trójka wciągnęła mnie od pierwszego rozdziału. Było dużo intrygujących i strasznych akcji z Anitą, która zawsze i ze wszystkiego się wyliże. Nowi bohaterowie odświeżyli tę powieść, choć również fajnie jest spotkać się i z tymi starymi ;) Nic mnie nie nudziło ani trochę - pani Hamilton potrafi zaskoczyć, zaciekawić i przytrzymać przy książce bez żadnego problemu. Ja osobiście nawet w jednym momencie trzymałam buzię otwartą z szoku, bo nie mogłam uwierzyć w to, co się dzieje.

Nadal nie ochłonęłam po "Cyrku Potępieńców" - czuję jeszcze adrenalinę, pomimo iż minęło trochę czasu (no dobra, ok. godzina, ale to i tak dużo :D ). Stawiam 10/10 i polecam tym, którzy lubią lejącą się krew, wystające kręgosłupy i inne wnętrzności oraz wielką dawkę akcji.

Rewelacyjna powieść, horror ze złymi wampirami i wieloma innymi nadnaturalnymi, mitycznymi istotami. I Anitą Blake - nekromantką, animatorką, egzekutorką wampirów i twardą kobietką, walczącą o przetrwanie swoje i innych ludzi w tym brutalnym świecie.
Z tomu na tom coraz lepszy cykl, walka między śmiertelnymi i nieśmiertelnymi, ludźmi i potworami. Akcja galopuje. No i wątki romansowe... malutkie, ale interesujące. Lubię Edwarda Śmierć.

Lubię cykl o Anicie Blake ponieważ autorka łatwo mogła wpaść w pułapkę rutyny pisząc non stop o wampirach i zombie, każdy tom jest inny, a ironiczne podejście głównej bohaterki i czarny humor sprawiają, że to świetna lektura, dobry relaks i rozrywka. Nie ukrywajmy, że cokolwiek może nas tu skłonić do głębszych refleksji...:)

Książki Anny Rice a Larurell K Hamilton to dwa różne światy tak jak Harry Potter i Władca pierścienie w obu pojawia się magia ale jednak to nie to samo.Dla mnie Hamilton jest świetną autorką,a nie wielu jest takich autorów których czytam jednym tchem i pozostają mi na długo w pamięci jej się udało

do tej pory czytałam 3 części z tej serii ( te przetłumaczone na polski) i uważam, że książki są bardzo dobre jest to zupełnie inny świat niż w książkach ann rice i dlatego nie wszystkim jej miłośnikom sie spodoba,mi jak najbardziej przypadła do gustu:)

Dobra książka. Z dużą dawką akcji , czasem humorystyczna , pełna napięcia. Z każdym przekręceniem kartki coraz bardziej się denerwowałam i myślałam co będzie dalej :))

Książka jest napakowana akcją na maksa, dlatego wciąga i czyta się ją błyskawicznie. Osobiście lubię Anitę - fajnie jest poczytać o silnej, niezależnej babce.

Pierwsze pięc części jest fajne. Potem autorka kładzie zbyt duży nacisk na seks i robi się z tego jakaś orgia ze snu chorego grafomana. :(

Przeczytałam wszystkie książki (przetłumaczone) z tej serii i powiem szczerze, że uwielbiam je ^^

Jedyna co jest fajne w tej książce to Jean-Claude. Seria o Meredith jest fajniejsza.

książka zdecydowanie nie jest górnych lotów. Autorce daleko do Anne Rice ;)

Ohhh miodzzio i ten Jean-Cloude :))))))))) Best of the best