15 listopada 1897 roku w kościele Najświętszego Serca Jezusa w Rzymie wybuchł pożar. W tajemniczy sposób od ołtarza zaczął rozprzestrzeniać się ogień, a wypełniający kaplicę przerażeni wierni wśród płomieni dostrzegli oblicze cierpiącej osoby. Pożar ugaszono, jednak na drewnianym panelu przy ołtarzu pozostał niewyraźny zarys twarzy. Wydarzenie to uznano za nadprzyrodzone, związane z objawieniem się duszy czyśćcowej. Ten niesamowity wypadek stał się impulsem do stworzenia w owym kościele niezwykłego muzeum – Muzeum Dusz Czyśćcowych. Gromadzi ono eksponaty i relacje, które świadczą o istnieniu zaświatów i o tym, że dusze czyśćcowe dostają czasem możliwość objawienia się żyjącym, by prosić o to, co najbardziej może ulżyć ich niedoli – o modlitwę. Książka ks. Marcella Stanzionego przedstawia materiały zgromadzone przez muzeum, a także inne relacje, pokazujące, jak rzeczywistość czyśćca komunikuje się i objawia w rzeczywistości doczesnej, jeśli może wyniknąć z tego jakieś dobro. Autor zawsze wychodzi w swych rozważaniach od katolickiej nauki o czyśćcu, którą w ostatnich latach słabiej się podkreśla, a która powinna stanowić część żywej wiary każdego chrześcijanina. Książka zawiera również użyteczny zbiór modlitw za dusze czyśćcowe. Jak pisał o. Victor Jouet, założyciel Muzeum Dusz Czyśćcowych: Życie dusz czyśćcowych to również „życie”. Trzeba więc uznać to, co wymyka się naszej kontroli, i nie odrzucać tego rozumowo. Bóg jest Panem ducha i materii, stworzył jedno i drugie. Cóż więc dziwnego w tym, że chce – zawsze z korzyścią dla swoich stworzeń – działać, wykorzystując ducha i materię w sposób dla nas niezrozumiały?