"BYł sobie raz na zawsze król" to jedna z najpiękniejszych i najzabawniejszych powieści fantasy, jakie kiedykolwiek napisano. Oryginalne, dowcipne, a przede wszystkim nowe spojrzenie na legendy arturiańskie. U kresu długiego i pracowitego życia król Artur dokonuje swoistego podsumowania własnych osiągnięć. Patrząc z murów Camelotu na świat pogrążony w bratobójczych walkach, gdzie uczciwi ludzie nie mogą żyć w pokoju, dochodzi do smutnych wniosków. Wydaje się, że wszystkie marzenia i ideały, o jakie zabiegał i walczył przez całe swoje życie, pękły niczym bańka mydlana wobec niegodziwości, zawiści i chciwości, w której nurza się świat. Ale czy rzeczywiście legenda o królu Arturze i Rycerzach Okrągłego Stołu niczego nas nie nauczyła? Księga Merlina została opublikowana w wiele lat po publikacji głównego cyklu, wielu krytyków nie uważa jej za integralną część Był sobie raz na zawsze król, a za antywojenną wypowiedź pisarza.