Ciepłych, pouczających, mądrych opowiadań dla przedszkolaków nigdy dość w biblioteczce. Przeczytaliśmy z moimi już niemal pięcioletnimi bliźniakami kolejną interesującą książkę, a pierwszym z powodów, dla których wzbudziła u nich sensacyjne wręcz zainteresowanie, jest imię głównego bohatera – takie samo jak jednego z nich. „Bartek, Lenka i sny” Jo... Recenzja książki Bartek, Lenka i sny