Kiedy przeczytałam blurb książki Agnieszki Polak pod ciekawym tytułem “Bańka mydlana”, byłam przekonana, że czeka mnie lektura z gatunku obyczajowych z dominującym wątkiem fantastycznym. Moją ciekawość wzmocniła informacja, że główna bohaterka po latach nieszczęśliwego małżeństwa zdecyduje się odejść od męża i zacząć swoje życie na nowo. Do tego realistycznego elementu, autorka zdecydowała się dodać coś niecodziennego: kobieta odkrywa, że posiada dar czytania ludziom w myślach oraz potrafi zajrzeć w ich przeszłość, jak i przyszłość.
Trudno taką książkę pominąć, opis zapada w pamięć, intryguje i zaprasza.
“Bańka mydlana” nie jest do końca taką pozycją, na jaką miałam nadzieję, czytając blurb. Oczywiście pojawia się Monika, która po zdradzie postanawia odejść od męża i rzeczywiście posiada ona pewne nadnaturalne zdolności. Nie jest to jednak dominujące, tak jak się spodziewałam, a cała fabuła i przesłanie powieści, skupia się jednak na czymś zupełnie innym.
Powieść napisana jest z kilku perspektyw, tak więc ciężko mówić tutaj o jednym głównym bohaterze. Nie mniej jednak to historia Moniki Bliskiej jest zasadnicza i na niej czytelnik powinien skupić się najbardziej. Prolog jest tajemniczy, początkowo niezrozumiały, a kolejne rozdziały podpowiadają, że to, co znajduje się, we wstępie powieści może być pewnym wycinkiem z przyszłości bohaterki. Monika Bliska jest pisarką, która po rozwodzie z mężem postanowiła wprow...